a ja muszę mieć wszystko mega słone :x :twisted: :lol:
Wersja do druku
a ja muszę mieć wszystko mega słone :x :twisted: :lol:
Bjedrona, to tak jak ja :evil: ale to niedobrze, bo sól nie jest zbyt zdrowa...
niestety :roll: ale zdrowsza niż cukier :lol:
Mi też obojętne czy bardziej słone czy nie, choc pomidora na kanapce mogłabym solić bez końca :twisted:
Buhuhu, jutro babski wieczór. Szykuje marchewki i jabłka, ale wiem, że na tym nie poprzestanę :roll:
Co powiecie,na lżejszy obiad i potem owoce? Może trochę jakiś lodów...Innej alternatywy nie znajdę :(:(
Ja pomidora też mogła bym solić cały czas !
Dla mnie to taka ciapka jak się je samego i aż mnie skręca !
Ale na kanapach za bardzo nie muszę ;) :wink: :D
ja tam mogę jeść niesolone i na równi mi smakuje. a taki soczysty gotowany filet z kurczaka bez niczego jest super :D pomidora solić nie muszę :D
Madamechocolatte taka alternatywa jest ok ;)
Kupię winogrona, pomarańcze, no i lody, żeby nie było że w ogóle nic nie zjem. Ale od chipsów wara :twisted:
Na śniadanie zjadłam:
100g pomidora - 34 kcal
Bułkę grahamkę - 125 kcal
Plaster sera - 42 kcal
2 plastry polędwicy - 24,4 kcal
ŁĄCZNIE: 225,4 kcal
Ładnie ^^. Zaraz pędzę na trening, potem obiad, potem może pojadę rowerem? Znalazłam b.fajną trasę, 8km pod górkę i z górki, bajerna jest :D
oj nie wiem, czy Ci ta grahamka przed treningiem styknie... wez sobie na trening jeszcze jakis kefir i jabłko czy cos w tym rodzaju... :wink:
Starczy starczy. Zwykle jadam grahamki, wczoraj jadłam cheeriosy i wystarczyło ;)
A tu się machnęłam w rękę, będąc u przyjaciółki:
http://i16.tinypic.com/5ymg3g7.jpg
Skoknięte :lol:
http://i14.tinypic.com/6gju439.jpg
I to, które podoba mi się najbardziej ^^
http://i17.tinypic.com/673u4pd.jpg
:D:D
sliczne fotki :)
super, bardzo ładnie wychodzisz na zdjęciach :P
pamietam że w tamte wakacje poszłyśmy w 4 do jednej kumpeli oglądać mecz :mrgreen: były wtedy mistrzostwa a ja byłam na początku diety i musiałam zjeść kanapki z białym chlebem, masłem i ciasteczka, jak wracałam do domu to ryczałam a przeciez nie odmówię jej mamie :roll: glupia byłam :lol:
hehe Bjedrona no wiesz :P :D
Ślicznie wyszłaś, Madame ;)
urocze foteczki :D
Madame, jakim cudem pozbyłaś się 4kg w ciągu 9dni ? Też tak chcę :)
Ach świetne zdjęcia :)
pewnie woda zeszla, bo z tluszczu to sie schudnie tak szybko :P
Fotogeniczna jesteś, bardzo ładnie ;]
Jestem więcej niż pewna że to woda,chociaż dużo piłam, tyle co zwykle, po 1,5 do 2 litrow dziennie.
Ale widzę różnicę na swoim brzuchu , lecz w głównej mierze to zasługa A6W...:)
no ale woda odklada sie jakos w komorkach czy cos i przy odchudzaniu schodzi. cos jak przed okresem :) ja dzien przed okresem mialam impreze i wypilam ponad 3 litry plynow i bylam tylko raz siku, a po takiej dawce normalnie latam co 10 minut. hehe i +2,5 kg na wadze pare dni i opuchlizna, ble nie lubie tego.
przy okresie się gromadzi w organiźmie dlatego się dużo waży i cięzko czuje :roll: a mi w pierwsze dwa dni diety zeszły 2kg :P taki kop motywacyjny :wink:
Szkoda ze nie mam wagi, chetnie bym sprawdziła co tam z moja ;|
Narazie jakos nie cwiczę...chyba za duzo pracy;)
A skoro ty cwiczysz to pewnie schudłaś te 4 kg;)
Ale mi się wydaje to trochę niemożliwe :P
No pewnie z 3kilo to woda, ale mysle ze ten czwarty to już troche tłuszczyku, a teraz poleci ci chyba sam tłuszczyk :wink:
Trochę wody, trochę tłuszczu. Ale 4 kg tłuszczu w tak krótkim czasie to mało prawdopodobne. Musiałabyś mieć deficyt 28000 kcal.
Co się czepiacie może miała dużo wody :lol: :wink:
ja przy okresie zawsze sie ciezko czuje, bleee
ja kwestię moich kilogramów prosilabym pozostawić w spokoju ;) Jak będą spadać to będzie widać efekt, i tyle.
Zjadlam wczoraj (ojoj.)
50g sorbetu jablkowego
100g chipsow paprykowych :lol:
Dwie łyżeczki nutelli
50g winogron
Jablko
Pomarańczę ^^.
Teoretycznie...tragicznie nie bylo. Zjedzone dzis:
- Bulka jasna (w gościach bylam, nie wypada tak prosić żeby ktoś specjalnie leciał do sklepu bo ja chcę grahamkę...)
- Plasterek serka Hochland Light
Zupka gotowa pomidorowa.
Na grillu zjem:
Kilka pieczarek +ok. 50g kiełbasy z grilla, dwie kromki ciemnego chleba
A wieczorem się zobaczy. Moze serek jakiś.
wczoraj to byly same puste kcal prawie :roll:
Panikara biorac pod uwagę że zostało to zjedzone wczoraj na imprezie okolo 20-02 w nocy wśrod morza chipsów, pizzy, pepsi, salatek z majonezem i innych - wybrałam owoce i to, na co miałam ochotę ale w mniejszych ilościach...
Poza tym zjadlam normalne sniadanie, zwykły obiad...a nie mogłam przecież domagac się od kolezanki żeby wyskoczyła specjalnie dla mnie z salatką z pomidora i grahamkami :roll:
jak na imprezę to nie było tak źle :lol: :wink:
aaa, to impreza byla? to co innego ;)
no tak napisała :roll: :?Cytat:
Zamieszczone przez madamechocolatte
Zjadlam na grillu:
* 4 pieczarki grillowane
*polowę grillowanej papryki
*50g kielbasy grillowanej
* bułka grahamka.
Dobrze było!
Bardzo dobrze. I nie aż tak niezdrowo ;) a nawet zdrowo :D
yhym potwierdzam
bardzo łądnie było, przynajmniej nie jadłaś jakiś tłustych rzeberek boczku itp
Dzisiaj ;)
2 kromki razowca - 178 kcal
2 plasterki szynki drobiowej - 50 kcal
1 pomidor - 34 kcal
Herbata bez cukru - 0 kcal
RAZEM : 256 kcal
Akurat ^^.
Na obiad będzie pierś z kurczaka przysmażona w przyprawie +ziemniak +surowka z czerwonej kapusty.
Aktywnosć kiepska, bo krew z nosa leci, basen zamknięty więc tylko to, co we własnym zakresie mogę :roll:
Wczoraj na grillu bardzo ladnie, dzisiaj zresztą też :)
Wszyscy to szynkę dzisiaj jedzą ^^ aż mi się apetyt zrobił ;)
Mam nadzieję, że ta krew z nosa to nic poważnego<przytula>
krew z nosa? :/ moze przy Twoim aktywnym zyciu powinnas jesc wiecej :roll:
No niestety, nie mogę się od tych krwawień uwolnić :/
w zeszlym roku miałam dwa zabiegi koagulacyjne, zamknęlo naczynie na rok. A teraz od nowa, wczoraj mi leciała krew już nawet z dwoch dziurek naraz :roll:
A mialam je od 3 klasy podstawowki. Prawdopodobnie zawalilam sprawę udając się do publicznej laryngolog, która uznała że naczynie jest zbyt małe by przypalac i nic z nim nie zrobiła :/
directe, niee, to nie jest kwestia odżywiania :lol: Po prostu znów się otworzylo i tyle :/ Prawdopodobnie podrażniłam chlorem bo przez półtora tygodnia chodzilam codziennie na basen
mi też krew często leci ale to dlatego że mam bardzo niskie ciśnienie i z tym nic się nei da zrobić :(