Mam 15 lat, więc na pewno nie w celu zapobiegania ciąży :mrgreen: biorę tabsy na wyregulowanie cykli :)Cytat:
Zamieszczone przez madamechocolate
Wersja do druku
Mam 15 lat, więc na pewno nie w celu zapobiegania ciąży :mrgreen: biorę tabsy na wyregulowanie cykli :)Cytat:
Zamieszczone przez madamechocolate
Znam takie co i mają po 14 lat i biorą na anty, dlatego pytam ;)
Średnia wieku tych co zaczynają brać tabsy na anty niestety idzie w dół. Ciekawe co by takie powiedziały o mnie :D Cnotka i dewotka :D
Haha, ja nawet nie mam z kim! A co dopiero co s powaznego ;P
a ja znowu nie mam @ już drugi miesiąc, po hormonachmi wróciła i znów niema, mimo ze jej normalnie, może faktycznie tabsy by yregulowały, musze się zapytać lekarki :wink:
Hm tabsy moze wyregulują ale to niezdrowo jak @ się pojawia tylko po stymulacji hormonami...
wcale nie, miesiaczki nie ma jak jest za mało hormonów, tabletki uzupełniają ich poziom i @ wraca, tabsy są dużo bardziej niezdrowe bo w normalnych tabletkach hormonalnych (przynamniej niektórych) są naturalne hormony, tak mi mówiła ta ginekolog do ktorej chodziłąm :)
W dzisiejszych czasach różne rzeczy się dzieją. I Nikson, nie martw się, o mnie powiedziałyby to samo :lol:
To sama nie wiem :lol:
Jeej, tylko bym żarła dziś. Czekam na obiad i chyba się nie doczekam :lol:
U mnie na szczęście obiad już o 13 był, zupkę zjadłam o 14 :)
Też mnie dziś do jedzenia ciągnie... :x
u mnie to obiad najwczesniej o 15 :P
a u mnie obiadek tak 17-18 :roll: czyli kolacja o 22-23 'raczej' odpada :lol:
u mnie jak chodze do szkoły to obiado-kolacja 17-18 a normanie to 13-14 :P
U mnie są dosyć późno obiady. 15-16 właśnie.
U mnie 13-14, zawsze, niezależnie od świat, wakacji czy czegokolwiek.
Doliczam kolację:
grahmka 125 kcal
Serek Bieluch 20g - 26 kcal
Pomidor 200g - 34 kcal
Podsumowanie dnia:
Śniadanie
Grahamka - 125 kcal
Plasterek polędwicy sopockiej podzielony na dwa - 16,6 kcal
5 g salaty - ok. 1,5 kcal
Pomidor 20g - 6,8 kcal
Po treningu, II śniadanie:
50g cheerios - 185 kcal
Szklanka mleka chudego 2% ( ja mam 1,5% ale nie moge znaleźć kaloryczności ) - 94 kcal
Obiad
100g smażonej piersi z kuraka (ale na dieta.pl jest tylko w panierce..odejmuję -50 kcal za panierkę?) - 180 kcal
Ziemniak duży - 90 kcal
Kapusta czerwona 50g - 14,5 kcal
Śladowe ilości jabłka - ok. 5 kcal
Podwieczorek
Kromka pieczywa chrupkiego - 38 kcal
10g dżemu truskawkowego - 13,7 kcal
Kolacja:
grahmka 125 kcal
Serek Bieluch 20g - 26 kcal
Pomidor 200g - 34 kcal
Nieplanowane w(y)padki:
1 ciasteczko "piegusek" 51 kcal
RUCH, Z KTÓREGO JESTEM DUMNA!:
100 brzuszków
15 minut na twisterze
A6W
75 minut intensywnego treningu tenisa ziemnego
ORAZ GWOŹDŹ PROGRAMU!!
16,43 kilometry przejechane DZIŚ rowerem!
I'm proud of myself!
PODSUMOWUJĄC KALORIE: 1006,1!!
No i jak tu nie być samochwałą w obliczu niemal 17 kilometrow? 8)
Fajny jadłospis, bardzo obfity :lol:
Mowisz serio czy to ironia?
Ja jak napisalam, wolę mieć dużo, bo jem "oczami" - im więcej widzę tym bardziej jestem najedzona :lol:
serio, serio, podoba mi się, urozmaicony :P
Dlatego kupiłam Bielucha na kolację... bo za małoby było serka i w ogóle...
Ahh...pytanie. Jutro wychodzę z przyjaciółką i pewnie zabierzemy się gdzies na lody lub pizzę. Znając życie to w to drugie miejsce...
Ile ma mały kawalek margerity?
Nie mam zielonego pojęcia Madame :P ja policzyłabym jakieś 300kcal, ale to totalnie na oko... :roll:
No coż. Wrociłam już z roweru bo u mnie pogoda fatalna... przejechałam na razie tylko 2 km, bo byłam po bułki i pojechałam okrężną drogą...
Zjedzone:
1 grahamka - 125 kcal
10g bielucha - 13 kcal
Pomidor 20g - 6,8 kcal
Sałata 10g - 1,5 kcal
Łącznie: 146,3.
No wiem, mało :roll: Ale po południu ta nieszczęsna pizza...choć ja wiem.. lody może wyjdą mniej kalorycznie? Raczej na pewno...Skoro licząc jedna galka ma 70 kcal to dwie będą miały 140. Mus truskawkowy ok. 20g to będzie 23,4 kcal. Bita śmietana, łyżka - 62,4 kcal. ŁĄCZNIE: 225,8 kcal.
Jeżeli na obiad zjem coś lżejszego, to wyjdzie mi chyba w limicie.
Madame kawałek margerity ma 200kcal, kiedyć w Joy było takie coś o dietach i tam pisze :D
no margarita czy jak ma cos kolo 170, gorzej jak masz z salami lub z roznymi serami, wtedy kalorycznosc jest najwieksza :shock:
To chyba jednak pójdę na kawałek margerity, 200 kcal.
Wypiłam Kubusia na II śniadanie - 136 kcal
boze, ja zeby sie pizza najesc to musze zjesc taka o srednicy 30 cm :P hehe najlepiej serowa. a taka ma z 1300 kcal cala (tam mi sie wydaje hih)
Tak mało ? :shock:Cytat:
Zamieszczone przez Bjedrona
Tylko ciekawe, jaki kawałek :roll:
http://pizza.tsh.pl/pizza2.jpgCytat:
Zamieszczone przez Nika1990
wydaje mi się że taki jeden mały, tylko ta pizza to oczywiście nie margerita :lol:
To u mnie w pizzerii z małej pizzy sa jeszcze mniejsze ;) Takie ledwo ledwo trojkaciki.
Chyba jeszcze ruszę na rower... dziś mama robi salatke gyros :roll: Ja zjem bez sosu bo w sosie to tylko majonez i ketchup! :shock: Same kalorie.A tak to policzę czerwoną fasolkę, kurczaka, ogórek, kukurydzę konserwowa i luzik ;D
Boże ja podziwiam jak bylam na diecie to wszystko zaokroglalam a ty masz tak wszystko fajnie wyliczone ehhhhh masz wage? Margarita jest malo kaloryczna :) wiec sie nie zdziwie .Julix ja tez zjadam ta co ma po 1300 kcal jak juz xD
uwielbiam gyros, ale dawno nie jadłam :roll: :(Cytat:
Zamieszczone przez madamechocolatte
Jawogole kocham Fast foody:D A Kebab pizze i Lagne to moge jest non stop a i jeszcze spagetti
Madame, ketchup to akurat ma bardzo mało kalorii xD
aga, za to majonez nadrabia podwójnie!
Przejechałam jeszcze 6,31 km na rowerze.
Łącznie dziś przejechałam: 8,31 km.
Zrobiłam: A6W, 20 min na twisterze.
nie no mnie raz powalil sos czosnkowy... w 100 g - 700 kcal... a byl tak pyszny, ze wyzeralam lyzeczka... ale na szczescie nieduzo
serio ma aż tyle :?: :!: boże, a ja czasem jadłam takie kubełki, ze mieso chude, same sałtki, ale tam był chyba ten sos :shock:
ja mowie o takim hellmansa chyba. jeszcze z tej serii byl paprykowy i tatarski. ale zarabisty w smaku
O wiele bardziej opłaca się przecisnąć przez praskę czosnek i dodac go do jogurtu naturalnego ;) Wychodzi może nieco bardziej ostry, ale mniej kaloryczny, a równie smaczny!
no też idzie, i np. polac nim brokuły, makaron, albo zrobic takiego mc'chikena z grahamki, filet z kurczaka z grilla i taki sosik z surówka :D
I jak łatwo zrobić sobie "niby fast food" w domu a przecież o stokroć zdrowszy.
Nie będę polewała tej pizzy ketchupem, bo tylko wiecej kalorii, choć ketchup nie ma ich dużo...ale i tak wolę zjeśc jeszcze trochę niby gyrosa na kolację ;)