Strona 13 z 23 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 222

Wątek: Beznadziejna Hewsonka ... ;( ;/

  1. #121
    Guest

    Domyślnie


  2. #122
    Lideczka1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie smuc sie skarbie

  3. #123
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    zły dlatego, bo napad to nie powód, żeby głodzić się do końca dnia. trudno, stało się. jedz do końca dnia lekkostrawne jedzonko a juz na pewno nie pozbawiaj się bialka...

  4. #124
    Guest

    Domyślnie

    Ale już nie wiem co mam ze sobą zrobić ....
    Mam ochote rzucić się pod pierwszy lepszy samochód...

  5. #125
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    napady ma duzo z nas, wiec nie masz sie czego wstydzic. Stalo sie, trudno. Wode masz pic, ale nie w zamian za posilki. Tak jak mowi directe, zjedz normalnie, lekkostrawnie, warzywka, miesko...jakis owoc. Dobrze ze to sie stalo w dzien, bo w nocy bys nie umiala zasnac a organizm nie mialby tego kiedy spalic. Teraz jest jeszze szansa. Bierz swoj tyleczek i "posportuj sie" troszke. Jak boli zoladek to wypij miete. I trzymajta sie ;*

  6. #126
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    dokładnie, idz na spacer, pod wieczór może jakieś biaganko. endorfinki pomogą

  7. #127
    Guest

    Domyślnie

    Dziękuje wam dziewczynki ;* ;* ;*
    Postaram się żeby więcej do tego nie doszło ...

  8. #128
    Guest

    Domyślnie

    Witam ;*
    Po wczorajszej porażce boje się stanąć na wadze i zrobie to w niedziele ...
    Powstrzymam się :P
    Dzisiaj będzie dobrze no bo przecież musi być dobrze.Myślałam czy by sobie nie zrobić takiej jednodniowej głodówki ( w razie potrzeby jabłka ) ale nie wiem czy to dobry pomysł ...
    Zrozumiałam że poprostu traktuje jedzenie jako ucieczke od tego świata, jako jakieś pocieszenie czy coś w tym rodzaju.Gdy czuje się niekochana, samotna czy poprostu niepotrzebna zjadam smutki...Ale przecież tak nie może być ... Jedzenie nie jest sposobem na problemy czy codzienne zmartwienia

    DLATEGO - Koniec od teraz jedzenie nie będzie moim sposobem na złe emocje i nude !

  9. #129
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    no i dobrze ze to rozumiesz
    głodówka jest zła... ja tez mam czasem takie mysli typu - najadłaś sie to teraz głoduj... ale po co nasz organizm ma cierpiec przez naszą głupote? wracaj do dietkowania normalnego i nie głodz się..

  10. #130
    Guest

    Domyślnie

    No to ok
    ;*

Strona 13 z 23 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •