w sumie masz racje - zwracam honor :) pewnie tego dnia miałas troche ruchu wiec spaliłas bankowo. a taka kawa to mleko (niestety w kawiarniach dają 3,2%) kulka lodów smietankowych i to wsio. wiec jakis super kalorycznych niespodzianek tam nie ma :)
Wersja do druku
w sumie masz racje - zwracam honor :) pewnie tego dnia miałas troche ruchu wiec spaliłas bankowo. a taka kawa to mleko (niestety w kawiarniach dają 3,2%) kulka lodów smietankowych i to wsio. wiec jakis super kalorycznych niespodzianek tam nie ma :)
ehhh.. :oops: nie mam za dobrych wiesci
troche przesadziłam :(
sn. bułka z ziarnami z serem zółtym i masłem
2sn jogurt
obiad chuda karkóweczka z kasza sosem fasolka groszkiem i buraczkami
podwieczorek : i teraz najgorsze , ale to z powodu imienin: kawałek sernika i jabłecznika
kolacja: budyn i garsc płatków :oops:
jutro bedzie lepiej obiecuje :D
w koncu skzoła mniej czasu na objadanie sie:)
Masz rację, w czasie szkoły jest mniej czasu na objadanie się.
Jednak dla mnie to żadne pocieszenie, bo ja zawsze zajadam stresy :? . Nie mam pomysłu, jak z tym walczyć...
dlatego ja z tego amego powodu chce sie zapisac na rózne zajecia pozalekcyjne np jakis taniec koszykówka itd:)
powiem ci ze to jedzenie co 2 h jest cudowne:) nie czuje az tak głodu choc dzis troche przegiełam dlatego do wieczora juz koniec z jedzeniem
Masz rację, jedzenie co 2h jest boskie :D
Co do stresów to mozna je rozładowac w inny sposób.. np. sportem. Po przebiegnięciu 2-3km stres będzie rozładowany a jak nie wystarczy to moze troche brzuszków?
Albo po prostu zając sie czymś co się lubi.. rysowanie itp.
A co do posiłków to ja podjadam zawsze między śniadaniem a obiadem, a później już nie
Ja podjadam cały dzień ;]
Mi się jakoś tak uroiło..
Ale teraz może będzie koniec podjadania, skoro do obiadku będę w szkole?
A co byście poleciły brać do szkoły jako II śniadanie? Albo co bierzecie?
Hey:) no to powiem : ROK SZKOLNY 2007/ 2008 ZOSTAł OFICJALNIE OTWARTY HEH
a teraz gorsza część
dzisiejsze menu:
sn. poł bułki z ziarnami z masłem i serem i pomidorem
2sn. brak
obiad. kluska na parze, troche kaszy z sosem, buraczki, fasolka, chuda karkówka
podwieczorek kawa z mlekiem
kolacja jabłko :)
od jutra sie zaczyna
a co do 2 sniadania to ja bede brała jakies jabłko i kromke ciemnego chleba albo wase a wy?
ja do szkoly brałam kanapke taką fest :) i jabłko tez mile widziane :)