nutelii to ja nie jem z łyżeczki :P
tylko na chlebku (najczęściej na śniadanie)
nie wiem co zjeść!
na jutro kompletnie nie mam pomysła
nutelii to ja nie jem z łyżeczki :P
tylko na chlebku (najczęściej na śniadanie)
nie wiem co zjeść!
na jutro kompletnie nie mam pomysła
ja też, ale chyba zjem grahamke z dżemem, bo nie mam mleka i nie mogę zjeść żadnych płatków a rano nie będzie mi sie chciało do sklepu iść
Ale mniej więcej łyżeczkę się rozsmarowuje na chlebie.
Przeciez chyba żadna z nas nie gryzie chleba i nie zajada go wyjadaną palcem nutellą...
A co masz a lodówce oprócz nutelli??Zamieszczone przez Princesss
Ja od 2 miesiecy na sniadanie jem prawie zawsze owsianke, jestem taka maniaczka, tak mi smakuje, ze moglabym jesc i na koalcje ale bez przesady. Platki owsiane sa tanie, wydajne, zapychaja i mozna jesc na wiele sposobow.
A płatków z jogurtem nie lubisz? ja jak platkami mam sie najesc to z jogurtem, nie mlekiem, a mleko to do rzeczy typu owsianka, ryz itp.
A co u Ciebie w domu jutro na obiadek robią? jesz to co rodzinka? czy sama sobie gotujesz?
ja jem utarte schematy i zawsze w sumie to samo
na sniadanie najczesciej jakies kanapki
wedlia lub ser + jakies warzywa bo warzyw raczej nie jem zbyt duzo
albo serek topiony czy serek biały ale zawsze z pomidorem
mozesz też zjesc jajko na twardo lub na miękko, albo własnie jakąs owsiankę czy płatki z jogurtem
jak posiadasz snadwicz
to fajnie wychodzą w nim takie kanapki na ciepło
chleb + rozmącone jajko
wychodzi pyszna ciepła kanapka a ma góra 200kcal
ja jeszcze lubie robić w nim naleśniczki
50g mąki + woda + 2 łyżeczki cukru + proszek do pieczenia i mam 4 naleśniczki po jakieś 70kcal jeden
bez tłuszczu
zawsze mozesz tam dać jakieś barówki czy coś
______________
”Świadomość, że nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę. Oto zbrodnia i kara.”
F.Dostojewski
Tu walczę z kompulsmami. I przegrywam ale się nie poddaję
dieta 1200kcal od 1 października 2007
UDA SIĘ, UDA SIĘ, UDA SIĘ, UDA SIĘ !!! (grunt to autosugestia)
wzrost: 175cm
waga start: 73kg
cel I: 68kg ?
cel II: 63kg ?
cel III: 58kg ?
Ja tak jak bucik. Na śniadanie albo kaszka, albo kanapki, albo jogurt z musli albo owsianka nigdy na przykład nie chce mi się robić jajecznicy albo naleśników :P
ja jajecznice jadam w soboty i niedziele
bo do szkoły jak ide nie chce mi sie wstawać ;P
Ja w ogóle nie jem Nutelli, jak już to na bułce, ale moja siostra jest tak zdolna że normalnie wyżera łyżeczką, bez pieczywa
Ja na śniadanie płatki z mlekiem albo jogurt (już bez płatków), albo ew. kanapka ale to rzaaaadko...
ja kiedys wyjadalam nutelle ze sloika, dlatego u mnie w domu nie ma nutelli
a na sniadanie jem zawsze grahamke z serem lub szynka
hehe
Sylwia sziś jadłam kurczaka (bez skórki)
czasami jem co rodzinka (zależy co jest)
ale często sama sobie robie rzarcie
co do jogurtów to jem często na kolacje :P
dziś jak narazie
jajecznica z cebulą (z jednego jajka, pół maje cebuli)
kurczak bez skórki
nie wiem co dalej
Zakładki