-
ja kupuje już krojony :P
chyba że mamusia chleb piecze to wtedy się pajdami je
pycha, cieplutki i mięciutki chleb, kostka masła, czego można więcej chcieć?
oczywiście to było przed dietą i dość dawno
-
Kurcze, tak mi się ten chleb skojarzył z takim ziemniaczanym... pyszny był, ale nie mogę sobie przypomnieć skąd go mieliśmy, ale chyba w sklepie na ogół się go kupić nie da. No i dobrze, bo musi mieć tam sporo... ^^
A dzionek ładny
-
dałabym wam focie bo zrobiłam ale coś nie działa [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Umm, swieży chleb... pychota ;D
-
faktycznie
to może wrzuć na poczte?
-
-
To ja też chcę: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
a jato po prostu uwielbiam świeże bułki i bagietki
takie chrupiące z miękutkim środeczkiem
______________
”Świadomość, że nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę. Oto zbrodnia i kara.”
F.Dostojewski

Tu walczę z kompulsmami. I przegrywam
ale się nie poddaję

dieta 1200kcal od 1 października 2007
UDA SIĘ, UDA SIĘ, UDA SIĘ, UDA SIĘ !!! (grunt to autosugestia)

wzrost: 175cm
waga start: 73kg
cel I: 68kg
?
cel II: 63kg
?
cel III: 58kg
?
-
Jak dwa lata temu bylam nad morzem, to rano mama przynosiła z piekarni takie pyszne chrupiące bułeczki - jeszcze ciepłe, aż się masełko topiło na nich.. pycha... to dopiero jest poezja..
-
no ja tez lubie ale w teraz musze jesć razowy
dieta

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tutaj pokazuje jak kroje :P(20gram ma ok)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
już dziala wiec macie zdjęcia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki