Wersja do druku
ja najbardziej uwielbiam dramaty psychologiczne...np filmy Wong Kar-Waia...poezja :)
a no i zimy nie lubie! lato jest swietne a zima...ehhh :( ja generalnie nie jestem przystosowana do zycia w tym klimacie :D jak jest zimno to nogi i rece mi dretwieja :P
ja też zimy nie lubię a raczej szybko mi się nudzi, bo fajnie kiedy jest pierwszy śnieg itp ale 3 misiące w czapkach to nie dla mnie
ojoooj czapkiiii... :roll: jakos nie zbyt sie w nich czuje ciezko znalezc mi cos fajnego do czego bede przekonana dluzej niz dobe :D
a ja malo kiedy chodze w czapkach.. szkoda fryzury po co ma sie niszczyc :P
Ja chodzę w czapce, chciaż włosy potem są naelektryzowane i stoja mi we wszytskie strony i za chiny nie da sie ich przyklepać . 8) :lol:
nienawidzę czapek zimowych.^^
będę chodzić w patrolówce,o.
a jak mi będą odmarzać uszy, to założę kaptur.xD
no ja też chyba z czapki zrezygnuje, chyba że będzie jakaś sniezyca:)
Ja już sobie czapeczkę wymarzyłam (teraz tylko znaleźć taką :roll: )
A co do włosów, znacie jakiś dobry szampon dla takich co się strasznie szybko przetłuszczają?
mój szampon nie jest do szybko przetłuszczających, ale i tak wam polecę, "Glisskur płynny jedwab" pachnie zajebiście i wlosy sa po nim takie mięciutkie:)
a ja am myje szamponem jakims dla dzieci :P puszyste slicznie pachna i wlosy sie po nim szybko nie przetluszczaja :P