Wersja do druku
nooo mi kumpel na urkach ciagle gadal: chuda :D
i to mnie podbudowalo ;P
dzisiaj juz udalam 300 zeta na ciuchy... faaajnie.... :roll:
u mnie z dieta srednio... zjadlam tylko 80 kcal na sniadanie i potem obiad... w centrum handlowym 250ml soku i tyle...
czyli na koncie... 500 kcal?
z cwiczen tylko a6w..
a tlusta jestem ze hoj...
No to jesteśmy dwie :twisted: :wink: !Cytat:
Zamieszczone przez iwonka16
taaa, z taką wagą to i jedna i druga taka tłusta, że ;]
jezus, iwonka, dobiłaś jakoś troche kcal potem? ;o
nie :/
a dzisiaj pierwsza jazda autem... ulala faajnie bylo :twisted:
(bo mi instruktor trzymal sprzeglo i dlatego auto nie gaslo :lol: )
ale na sniadanie.... 3 plasterki swiezego ananasa...
:/
a teraz wypilam kawe z mlekiem..
na obiad kalafior mizeria i kasza...
mialam isc biegac z kumplem ale co? jak zwykle lenistwo.. nie wiem czemu ale wole cwiczyc w domu przy muzyce.. dobra to dzisiaj dam czadu :twisted:
a wieczorem jest grill... nie chce kielbaski...tylko jak to pow znowu mamie zeby sie nie darla i pozwolila nie zjesc? :roll:
no a wracajac do biegania to chyba dolacze do niego w sobote ;)
bo w sumie juz bym powoli te boczki zrzucac musiala ;P
jaciee ale kupilam sobie sexownie obcisle spodnie :lol: 8)
a jak wyszczuplaja 8) ulala :twisted: :D
dlaczego się krzywisz na ananasa? on praktycznie nie ma kcal ;P
co do obiadu, to gdzie białko? zjedz może tą kiełbaske.. tylko, że porcje przygotuj sobie sama :D
taaa hehe sama... nie da rady..
bialko.. bedzie na kolacje ;)
zrobie sobie truskawki z twarozkiem ;P
nooo.. ale ogolnie to zawalam z tym bialkiem :roll:
haa mam fotyyy!!!!!!!
http://img508.imageshack.us/img508/7697/obraz004ov8.jpg
http://img148.imageshack.us/img148/7680/obraz032op3.jpg
http://img292.imageshack.us/img292/1845/obraz052ys3.jpg
http://img79.imageshack.us/img79/8908/obraz053ho6.jpg
http://img513.imageshack.us/img513/3993/obraz054ij6.jpg
http://img89.imageshack.us/img89/2844/obraz010gh5.jpg
no to porownujac je ze zdjeciami sprzed paru miesiecy to moze jest mala zmiana ale dalej wygladam na dobre 59 kg :roll: :? :x
ale masz zaj*biście szczupłe nogi !!!!!!
*pada_z_zazdrości*
no kurcze! :D:D
z resztą cała szczuplutka jesteś! dałabym Ci max 55 kg :]
nooo nogami to sie rzeczywiscie chwalic moge ;P
ale reszta... :/
a na wadze dzisiaj po sycacej kolacji...
61.5
ale mysle ze jeszcze mam te zarelko z imprezy w niedzieli... i w ogole w pon tez troche pojadlam :/ wiec moze to..
Te nogi masz po prostu zarąbiście chude :shock: . w życiu bym ci nie dała 59kilogramów - wyglądasz na stanowczo mniej. no w każdym razie ślicznie :D !!! i koniec mi tu z gadaniem o grubości, bo ci dowalę jakim swoim kilkukilogramowym podręczniczkiem :twisted: