Wątek: Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.

Nie wyrobiłam sie wczoraj i nie napisalam co wszamalam, daje to dzisiaj:

Sniadanie:
X chleb pszenny - 148,50
X twaróg - 34,40
X Baton szynkowy - 57,60
Obiad:
X Ziemniaki gotowane - 62,00
X Marchew gotowana - 24,00
X Kawalek nozki z kurczaka(gotowanej) - 27,00
X Landrynki - 31,60
W miedzy czasie:
X Serek homogenizowany - 102,00
Podwieczorek:
X Baton szynkowy - 72,00
Kolacja:
X Jabłko (2 sztuki) - 150,00
X fitella - 139,60
X Biała czekolada - 21,20
Po zorientowaniu sie, ze za malo wszamalam:
X Baton szynkowy - 144,00
X Cukier czubata - 40,00


W sumie kalorii: 1 053,90
Ruch: spacerek

Zdradź mi jaki serek homo jesz, ze ma tak mało kalorii, już raz pytałam, ale wyrzuciłaś opakowanie akurat

to jest serek z Pinczowskiego Gomaru, ale go wycofuja buuuuu... Dzisiaj polecialam na kebaba :/ nawaliłam... no cóż jutro bedzie ok

Jeden kebab to jeszcze nie tragedia!

Nie widziałam tych serków, są w jakiejś większej sieciówce? Może złapię zanim wycofają.

Niestety nie to serki "lokalne" Dzisiaj kolejny zawalony dzień i niestety jutrzejszy (juz wiem) też bedzie... mała imprezka z lasencjami z klasy taki babski wieczorek

No to udanej zabawy!

Pff... Powracam do was po 4 dniach nie pilnowania sie... Od dzis c.d. dietki

no to trzymamy kciuki

Zamieszczone przez Grubcia1992

Po zorientowaniu sie, ze za malo wszamalam:
(...)
X Cukier czubata - 40,00

A co zmienia dobijanie kalorii cukrem?

Zamieszczone przez Grubcia1992

Pff... Powracam do was po 4 dniach nie pilnowania sie... Od dzis c.d. dietki

3mam kciuki !

pseutonim bo cukielek był do hejbatki xD

Za jakies pol godzinki dam wam co dzisiaj wcinalam nie bylo dobrze