Wątek: Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.

No, Grubciu, proszę mi tu meldować, co się zjadło

Co się wczoraj jadło?? Hmmm... DOmową pizze z domową pizzą a na podwieczorek domowa pizza i pizza na kolacje oraz litry coli... Ehh Zgadnijcie jak dzisiaj sniadanie domowa pizza... drgie sniadanie domowa pizza obiad domowa pizza...

przygarnij mnie

Może będzie jeden taki plus, że potem na długo odechcę ci się pizzy ;p
Ja tak przynajmniej mam, że potem mogę przez długi czas patrzeć na pizze ;p
Będzie dobrze. Powodzenia ;*

Aaa!!! Domowej pizzy mi dać!!! Aaaa! AAAAAAAAAAAAA!!!! ja chcę!!!

nie jedz tyle pizzy bo się w nią zamienisz!
(wiem, to wyjątkowo groźny tekst )

domowa pizza? hmm marzenie !!
ale tak serio to ogranicz kochana ta domowa pizze...
pozdrawiam ;*

miloego dnia

Tej, a Ty nic poza tym nie jadłaś? No chyba w łeb strzelę :P I w ogóle jak to tak? Ile zrobiłaś tej domowej pizzy? Bo jeśli jedną i ją przez dwa dni jesz, to chyba te kawałki jakieś mikroskopijne :P

Vero Ile ja zrobiłam tej pizzy? hmm... wysło mi 9 blaszek takich sporych na cieniutkim ciescie i samym sosem ;P Taka "dietetyczna" pizza ;P
Sjuper miszczu nie mam zamiaru :P
AgUgUsKa ograniczyłam :P

Dzisiaj juz dietkowo aczkolwiek WCALE nei ladnie:/

czemu znowu nie ladnie nie dobra Ty
nawet mi lepiej idzie to niedorzeczne xD