Wątek: Chcę być chuda i teraz się uda !

OD DZISIAJ WIELKI START ! Mam dokladnie 10 dni...


DZISIEJSZY JADLOSPIS:
Ś: owsianka
II Ś: jablko lub inny owoc
O: rybka z warzywami
K:serek wiejski light +1/2 banana

AKTYWNOSC FIZYCZNA:
-Jazda na rowerQ stacjonarnym codziennie przez min 45minut
- spacery
- taniec przy MTV

WSPOMAGANIE DODATKOWE
Tabletki therm line II przyspieszajace przemiane materii i spalane tluszczu :P no zobaczymy czy podziala

Startuje z wagi : 52,5kg
Cel : 50kg MAX

UDA MI SIE 3MAJCIE KCIUKI

Kalorycznie ten jadłospis to b. mało i jeszcze aktywność fizyczna ze wspomagaczami Hardcore ;] nie może się nie udać.. tylko nie wychudnij za bardzo!
powodzenia!

moja kumpela jest w hooku i jest zadowolona w tokio byla juz drugi rok na cale wakacje

dzisiaj byla mala zmiana planow ale jest ok :P
S: owsianka
II S: jablko
Oasztecik z serem+barszcz
Kanga z panierce+salatka warzywna

nie tak mialo byc ale bylam na miescie i cholera nie bylo w czym wybierac ! Stwierdzilam ze wole zjesc pasztecika(300kcal) niz np. hamburgera (600kcal ) zjadlam juz kolacje (wczesnie bo przed 17) i na dzis juz koniec z jedzenem. W 1000kcal na pewno sie zmiescilam- jutro juz bede jadla bardziej dietetycznie

nie było wcale tak źle masz dobrze że wybrałaś tego pasztecika

najwazniejsze jest to ze nie jem slodyczy- bo taki pasztecik ma tylko troszke wiecej kcal niz snickers a nim to naprawde sie najadam

agencje są pod względem wymiarów okrutne moim zdaniem. :/


powodzenia. ;*

zabijcie mnie zjadlam 1,5 grzeska i duza kanape z pasztetem sojowym... ale mam dola dlaczego ja to zrobilam ? przeciez niebylm glodna... pierwszy dzien i juz skopalam. Jestem do niczego.. ja chyba nie dam rady... a wyjazd za 9dni..

nie martw się tak bo jak dziś wpadniesz w małą deprechę to jutro też się nie uda, może poćwicz, spróbuj to spalić, jeszcze jest wcześnie

właśnie raz dwa i na rowerek