Wątek: Suszona na finiszu - ostatni kilogram i utrzymanie =)

Zdanie do glodowek mam jakie mam, nie bede sie nim chwalila, staram sie Ciebie zrozumiec i nie zniechecic Przesylam pozytywne wibracje

Uuu...Te 100 dni bez słodyczy to chyba nie dla mnie. Z pewnością bym nie wytrzymała. Jak dla mnie problemem jest 1 dzień bez czegoś o słodkim smaku, to co dopiero 100 dni...

Trzymam mocno kciuki .

ooo widze, że mamy ten sam powód po to, żeby schudnąć, z tym że ja mam kilka dni więcej...i kilo tez więcej xD

Jak myślicie ile dam rade schudnąć do studniówki przy ilości kalorii 1000-1400 ?

Noire - hehe, jestem chyba kolejną, która chce schudnąć do studniówki . Zdrowo jest chudnąć mniej więcej 1 kg na tydzień (przy 1000 kcal tyle chyba nawet się udaje), nie więcej, więc policz, ile tygodni Ci zostało i tyle może Ci się udać .

w teorii 1 kg na tydzień to ładnie wygląda, ale w praktyce to chyba nie wiele dziewczyn tak szybko chudnie

Ja kiedy ostro się za siebie biorę tzn. zero słodyczy, porcje do 1000 kalorii + duży wysiłek fizyczny to daje rade nawet do 1.5 kg tygodniowo Tylko nie mam teraz czasu na taką terapię. Poza tym jest to spore obciążenie... Najlepiej to odchudzało mi się w wakacje ;P W 4 dni zrzuciłam prawie 5 kilo A to podczas pobytu nad jeziorem Prawie non stop pływałam, było gorąco więc się pociłam i jadłam mniej niż zazwyczaj

właśnie 3 lata temu też byłam na 1000 i jakoś 1kg na tydzień nigdy nie ubywało :P więc dla pewności spytałam :P

hm...11-12 kilo brzmi zbyt cudownie

Dużo sportu naprawde pomaga Ja ćwiczyłam codziennie i to nawet kilka godzin Aerobic, ćwiczenia, rower, basen i spacerowanie Ale zaprzestałam no i stało się co się stało :P Teraz odchudzam się bardziej statycznie ale mam nadzieję że skutecznie

Ale mi sie tu rozpisujecie
Kochane jestescie, naprawde wielkie buziaki dla Was :*:*:*:*

Panikara wiem wiem ja mam takie samo ale wiesz, pokusa bycia super laska na 100 to wieeeelka pokusa

a ja od jutra sprobuje 100 dni bez slodyczy...

Noire- przy 1000-1200 tak kg tygodniowo jak chcesz jesc powyzej to oczywiscie musisz sie duzo wiecej ruszac i tez poleci;]

no to dziewczyny robimy akcje "studniowka"

ja juz po studnioweczce rok ale i tak trzymam kciuki za was