Jak możesz nie iść na studniówkę? Potem będzie Ci przykro, jak znajomi będą wspominać, jak to się dobrze bawili, a Ty będziesz stać w boku i tylko słuchać.. O czym będziesz później opowiadać dzieciom?
Ja nie byłam na półmetku, ale na studniówce na bank będę! No, chyba, że, nie daj Boże, złapie mnie jakaś nagła choroba.. Czego sobie sama nie życzę..
A Tobie życzę więcej pewności siebie i tego, byś poszła na studniówkę, bo nie warto opuścić takiej imprezy tylko dlatego, że ma się kompleksy.. A partnera łatwo znajdziesz.. Wierzę w Ciebie. Zastanów się.
Nie ważne, czy to, co robię, podoba się innym. Najważniejsze, że daje mi to szczęście.
Zakładki