Hej :)
Jak dietkowanie?
Miłego wtorku życzę :)
Wersja do druku
Hej :)
Jak dietkowanie?
Miłego wtorku życzę :)
hej!!!
dzisiaj ruch mam już zaliczony:) 1h biegania a nawet troche wiecej:)
dzisiaj sląbo za to u mnie z posiłkami mam dopiero 480 kcal... ale mysle ze dobije do 1200 kcal, bo jeszcze obiadek czeka:)
No łaaał godizna biegania brawo :) Ja nie umiem biegac za bardzo...astma i te sprawy buu :(
Hmmm 250 na sniadanko, no ja zawsze do takiej ilosci sie ograniczalam maksymalnie, ale teraz zwiekszylam do około 350. Bo wydaje mi sie ze lepiej jest jak zjem wiecej na sniadanie, potem mi nie burczy w brzuchu przynajmniej (co w trakcie szkoly czyl iw ciagu dnia odbieram jako odkłądanie tłuszczyku na zapas przez organizm).. :)
No i zawsze w tygodniu to są musli z jogurtem :]
Ale to ja... a ty dopasuj do siebie :)
Muah :*
kruuufka :arrow: dzięki wielkie, tylko ze ja własnie mam problem ze sniadaniami bo nie wiem co mam na nie jesc... bo ja rano to nie lubie zbytnio jesc:(
ja tez rano nie za bardzo lubie jeść, najlepiej to tak wieczorem:) ale z tym już skończyłam
tez nie lubilam... ale odkad zaczelam dojezdzac do szkoly to zaczelam bardziej na sile bo jakos tak kiepsko.. no i jak zaczelam płatki z plekiem jesc, to po pierwszym dniu nie umialam wyjsc bez sniadania :) Teraz nie moge wyjsc bez musli z jogurtem :)
A sniadan roznych roznistych mozna wymyslac a wymyslac!! A i zwykly owoc tez nie jest głupim pomyslem na takie 'przedsniadanie' przed szkołą. Najlepiej pokombinowac i pozniej wybrac cos co naprawde zje sie rano z przyjemnoscia i bez przymusu :]
w takim razie musze popróbowac,
ale zwykle płatki czy fitness??
no i tak dzien uznaje za zaliczony, równe 1200 kcal, tyklo ze wieczorem wiecej niż przed południem ale postaram sie to zmienic:)
już dzisiaj nie ćwiczylam bo nie mialam czasu ani siły, po tych zawodach byłam już wykończona (w koncu beigałąm az godzine) hehe:P
Ja kiedys wcinalam nesquiki hihi
Potem nałogowo fitnessy (wszystkie 3 wersje mniam!) ale za drogo mi to w pewnym momencie wychdozilo(ahh moje oszczedzanie wieczne mnie kiedys zabije;D) i pzrerzucilam sie na chwilke na mieszanke kukurydzanych z owsianymi, a teraz jem albo owsianke z mlekiem bez cukru albo musli rozne rozniste z jogurtem :)
I musli jest the best z tego wszystkiego:]
Fajnie ciesze sie na te kalorie :]
dzieki:) wielkie
a ja wlasnie zjadlam sobie 2 rzadki czekolady milki:) mniam... ale spokojnie wszystko wliczone w limit kalorii... :)
wiec od czasu do czasu mozna sobie pozwolic:)
a teraz jem obiadek pomidorowa z makaronem...
nie wiem czy dzisiaj uda mi sie poćwiczyc bo mam bardzo duzo nauki...
wiec się postaram, ale zobzcaymy jak to wszystko wyjdzie:)
odezwe się później
miłego popołudnia:)
Mmm a pochwal sie jakiej dokladnie czekolady? mleczna? z orzechami? no jaka jaka hihi najem sie myślami =)
A śniadanko było?