Wersja do druku
Igunia, może jestes przyzwyczajona do takiej ilości jedzienia to ok, ale jak sie specjalnie głodujesz to zjedz coś. Zamist bueno czy innego batona sięgnij po jabłko czy marchewke, albo inny owoc. I w ogóle nie jesz chleba?
Co jecie w trakcie szkoły??
to ile ci julix wyszło tych kcal? :)
pseutonim- hehe rozumiem co chcesz powiedzieć i cię popieram że chodzi o pozbycie się tłuszczu, ale wiesz jestem 10 dni na diecie i przez ten czas zjadłam ze słodyczy tylko te kinder bueno, a to chyba nie najgorszy wynik?
szarlotka401- jadłam chleb w pierwsze dni(oczywiście w rozsądnej ilości) a teraz nie jadłam tylko dla tego że miałam ogromną chęć na wszystko związanego z płatkami mmm :D
A no i dziewczyny jeszcze jedno... Ja normalnie dużo nie jadłam raczej... wagę to ja prędzej zawdzięczam tabletką z hormonami które ponad miesiąć musiałam brać....
Jak macie silne nerwy to może za jakiś czas wkleję fotki :)
z 800, moze gora 900. no ale juz lepiej chyba niz ostatnio. tylko mam wrazenie, ze Ci sie wydaje, ze im mniej tym lepiej. nie wiem zreszta :P ja osobiscie na 1000 chudlam tak samo jak na 1200, z tym ze na 1000 mialam beznadziejny humor i ogolnie zle sie czulam, czyli nie ma sensu sie az tak ograniczac
Nie wydaje mi się tak...
Poprostu mialam uczucie że wszystko co jem jest kaloryczne i widac na mnie...
ale stwierdziłam że od jutra postaram się przełamać i dorzuce coś jeszcze....
i mam nadzieje że tym razem już stwierdzicie, że mam dobry jadlospis :)
wogóle wielkie dzięki dziewczyny za wszystkie rady...z wami jest mi o wiele łatwiej :mrgreen:
a jakie te hormony brałaś, co z tarczycą związanego? bo słyszalam że tylko od tych się tyje i już nie wiem :?:
zle dobrane hormony plciowe powoduja tycie, ale to duzo wody przede wsyztskim w tych kilogramach
nie nie nie na tarczyce, tylko na wątrobę - ja mam słynne WZW B ... już 9 lat i kazali mi to przyjmować bo dzięki temu jest szansa na całkowite pozbycie się tego świństwa :roll:
no julix woda czy nie woda ale liczy się ze widać...
dziś puźno wstałam na śniadanie ogórkową zjadłam hehe a potem 150 g jogurtu :) potem jeszcze coś w ramach obiadu i na kolacje planuję chlebek z almette :)
Hey ja też zamieram schudnąć. Mam taki problem, że cały czas muszę coś jeść. Poprostu muszę czuć smak i gryźć. Jest to strasznie głupie. Ważę jakieś 51/52 kg przy 170 cm wzrostu. mam 13 lat, ale wyglądam na 15
Moje wymiary: ( w cm)
biodra: 81,5 :x
pas: 69 :)
wcięcie w tali które mam: 63 :lol:
łydka w najgrubszym miejscu: 34 :(
kolano: 35
pupa: 88 :lol:
udo: 50 :evil:
pępek: 69 :cry:
ręka powyżej łokcia pośrodku: 25 :oops:
chyba oszalałaś? 45kilo przy 170? :shock:
nefretete1994 >> po twoich wytmiarach odnosze wrażenie że nie masz się zbytnio z czego odchudzać... zresztą przy takiej figurze gdzie nie wiele jest do redukcji lepiej ćwiczyć niż zamęczać się dietami, bo to nic przyjemnego...
ps. źle zmierzyłaś biodra. to nie możliwe żebyś miała 50 cm w udzie a w biodrach 79, bo biodra mierzy się w najgrubszczym miejscu ud... czyli patrząc na to że masz 50 cm w udzie wynika ,że masz ok 100 cm w biodrach.