-
hehe ja już zapomniałam słowa typu majonez czy ciastko :D dla mnie teraz te ciastka to wafle ryżowe ;D mam na półce- kokosowe, cynamonowe, ziarnami i paprykowe :lol: wszystko w zalerzności od rodzaju napadu :D hehe :) dobrze że jedno takie cudo to tylko 30 kcal :)
-
ja swego czasu jadlam duzo wafli. teraz juz mi sie przejadly. z jednej storny chcialabym nauczyc zdrowo zywic na dobre, chcialabym nie lubic ciast, majonezu i tego syfu, ale to nierealne :P
-
nom... nierealne :P
albo mieć przemiane materii mojej przyjaciółki- ona żywi sie słodyczmi i fast foodami a waży 46 i wzrost ma ze mną identyczny...normalnie super figurka i zero wyrzeczeń
-
No, ja też mam taką jedna kumpelę...ciagle coś słodkiego je, a jest za chuda...wygląd jakby miała zaawansowaną anoreksję.
-
no własnie....
a umnie większosc takich w klasie..to jak ja mam sie czuć :(
-
hehe no u mnie tak samo! W gimnazjum było normalnie, ale te dziewczyny z mojej klasy w liceum są w 3/4 chuuuuuuuudziutkie a jedzą maaaasakrycznie dużo :P
-
don't worry przytyja :P moja przyjaciolka np zre wiecej niz moj 100kilowy tata... (boze chcialam napisac 100milowy las :lol: ), a wazy 52 przy 169. ale nei chcialabym tak wygladac, ona przy tym ma nogi chude, normalnie na oko 45 w udzie. ale brzuch ma taki nienaturalnie wywalony i zero bioder. spodnie nosi 26 albo nawet 25. no ale ona jak np ma duzo roboty, to zapomina o zarciu itp. i nie je jak nie jest glodna. z tym ze zazwyczaj jest glodna :P potrafi chudnac nie ograniczajac nic, tylko zmieniajac pieczywo na pelnoziarniste i pijac duzo wody... yych chcialabym tak. ale w sumie znam malo kobiet, ktore jako dorosle sa chude i duzo jedza, z tego sie chyba wyrasta.
ja mam pare lasek ktore sa chude i jedza duzo, ale reszta nie jest doskonala. no i widze, ze waga nic nie mowi o czlowieku, bo jedna laska ma 1,70 i wazy 60 i jest strasznie otluszczona, masakra, a druga majac 1,64 i 57 kg wyglada od niej o niebo lepiej. jedna wazy 46 przy 1,69... LOL a je jak glupia :P inna tez mam taka chuda strasznie, ale tak to nie ma jakiejs presji. tylko jak na forum wszytskie wyzsze daza do wag 47-48 to sie potem czuje be :? niby wszystko od wymiarow zalezy, ale nie umeim do konca tego postrzegania wagi jako guru sie pozbyc
Nika, sama pewnei tala chuda jestes :P chcemy zdjec Twoich :twisted:
-
Nom julix...liczą się wymiarki :)
a tak pozatym...znalazłam na kompie fotę jedną swoją... na niej miałam tak ok 50...
wiec jak bym schudła do 49 to źle by nie było tak bardzo, co? :twisted:
to jest ta fotka: (tylko twarz taka nie teges wyszła :P do tego jeszcze świeżo po tym jak mnie fryzjerka okaleczyła (z nerwów wszystkie grzebienie o sciane trzasnełam i połowa pękła hehe)
http://img172.imageshack.us/img172/2730/hehegj7.th.jpg
-
Wg mnie świetna figurka :) Ogladnęłam jeszcze fotki aktualne i muszę powiedzieć że aktualna figurka też jest okey :) Ale po swoim przykładzie wiem jak to jest, więc Ci nie piszę "nie odchudzaj się bo nie masz z czego"...
-
no ladnie :) ale prosze Cie kobieto nie chudnij do mniej, na tej focie jest ladnie 49 i stop :P bo potem ja bede zmuszona psychicznie do jakichs 46 :P hieh. nei wiesz jakie mialas wtedy wymiary mniej wiecej? dawno to bylo?
-
hehe tamta figura to nie jest juz raczej aktualna :) jak zrobiłam fotki to na wadze było koło 54.5 a teraz 52 cale szczęście :)
-
ej a Ty ile w udzie bys chciala w sumie? i mniej wiecej jak Ci wymiarki spadaja? bo u mnie to taka zaleznosc zazwyczaj, ze na 1kg-1cm w talii i 0,5 w udzie
-
Um mnie jest baaardziej niz nieregularnie :O np 1,5 tygodnia ani 0,5 cm nie spadnie a potem nagle np 3 cm nie wiadomo z kąd... w udzie to fajnie by było te 48 mieć chodz bez biegania nie wiem jak to osiagnąć...
-
a ogolnei od poczatku diety ile Ci spadlo z uda? hmm nie wiem jak masz budowe jaka masz to ciezko byc moze. to jak juz cwiczeniami, a nie dieta
-
póki bedzie coś nie tak a ja będe więcej niż 48 ważyla to bede na diecie :twisted:
a ten rowerek to własnie ze względu na te dwie parówki :P ogólnie to ok 5 cm mi z ud spadło...
-
aj rozwalasz mnie i az sie czuje tlusta :P nie wiem czemu, ale wlasnie jak ktos o wiekszym wzroscie cche wazyc ponizej 50 to mnie dobija. no rozumiem, ale ja tkwie przy swoim, ze 48 dla Ciebie to za malo
-
po pierwsze- fote przy 50 kg widziałaś i sama widzisz że żadna rewelka :)
po drugie- miedzy nami jest wylącznie 1 cm równicy :)
-
2 chyba :P ja mam bodajze 163, czasem mi wyjdzie 164, ale raczej to pierwsze. wiesz no jak dla mnie ladnie wygladalas, ale ech wiem, ze kazdy na siebie inaczej patrzy :P
-
no to tak jak ja - raz wyjdzie 165 a raz 164 :D hehe ... ja bede sie dobrze czuła przy 49 a przy 48 to bedzie pełen satysfakszon :D ten jeden kg z 49 do 48 zrobie nie dla wygladu tylko dla spełnienia marzeń i ugaszeia sumienia :)
-
a ja nie wiem co zrobie hehe. odchudzac sie chyba bede do 16 i od 17 dodawac bede. i na tym co stanie tak bedzie. o ile wczesniej nei zawale :roll:
-
a ja kurde tak marze o tym żeby te gupie świeta były miesiąc później że to jest nie do pojęcia :twisted:
-
e ja nie, bedzie wolneeee :P pewnie ebde duzo jadla, ale co tam. pare dni tylko to bedzie. nie no chce do tego czasu te 49 na pewno, moze sie 48 uda. i wtedy w wychodzeniu jeszcze moze by cos zjechalo :roll:
-
ty chyba nie myślisz o zejściu poniżej 48?>;>
-
-
no co ty?:O
niby do ilu?;>
ps. a tak wogóle...przy diecie stosujesz jakieś balsamy do ciała albo inne kosmetyki na skóry że tak to ujmę?:)
-
nieee
ech no po prstu wszyscy na oko nizej schodza :P nie wiem zreszta bedzie iel bedzie.
nie uzywam nic, ale jesli juz to mi pomagal kiedys tonik avonu taki fioletowy. ujedrnial bardzo
-
właśnie niby nie widze żadnych rozstępów większych czy czegoś takiego ale mama i wszyscu mówią że przy stracie tylu kg sa nieuniknione niemal , no a ja jakoś sie chciałam zabezpieczyć przed tym...chyba pójde do kosmetycznego w poniedziałek rozejrzeć się :)
-
Z tematu ze zdjęciami pamiętam, że bodaj tagotta używała kosmetyków z mocznikiem i rozstępów nie ma, a schudła dużo.
Ja mam na boczkach, ale raczej od przeciwnej do chudnięcia reakcji :lol:
-
ja też mam troche na boczkach, no i dosyć sporo na udach, ale zrobiły mi się juuż łaaadnych pare lat temu, jak bardzo urosłam i przytyłam w krótkim czasie. no ale blade są a ja się do nich przyzwyczaiłam więc kij tam z nimi :P
miłego dnia ;) ;*
-
ja na szczescie nie mam narazie rozstepow.. ale nie wiadomo co mnie jeszcze czeka jak tak dalej pojdzie z dieta :roll: :evil:
pozdrawiam i milego dnia rowniez zycze :*
-
ja mam od utycia kiedys na posladkach
-
No nic...
pozostje wierzyć że się do mnie nie przyczepią hehe
-
hmmm jak wlaściwie wyglądają rozstępy, musze w google sprawdzić bo na serio nie wiem :lol:
-
Igunia, informuje Cie, ze wkeilam u siebie fotki terazniejsze :P
-
Moje posladki to po schudnieciu dwa faldy obwislej skory z rozstepami:/ jakbym miala kase to bym sobie wyciela albo podniosla ta skore, albo cos, bo kremy nie dzialaja :roll:
-
-
moje posladki tez sa w nieciekawym stanie :(
w moim przypadku kremy tez nie zadzialaly
-
rostepy t tragiczna rzecz. Jeszcze jak ktos ma jasne to ujdzie ale jak ktos ma takie widoczne to naprawde cienko.:/ Wiecie gdzie mi sie rozstepy zrobily? Na biuscie bo mi za szybko urosl. Totalna klapa. :/
-
a takich to też troche mam :P
ale jak się nie da z tym nic zrobić to trzeba po prostu zaakceptować ;)
-
no najlepiej zaakceptowac... bo co innego pozostalo...