Cynamonku, na swojej diecie owszem, moze i schudniesz, ale chociaż Ci tego nie życzę, prawdopodobnie po jej zakonczeniu bardzo szybko przytyjesz...
Cynamonku, na swojej diecie owszem, moze i schudniesz, ale chociaż Ci tego nie życzę, prawdopodobnie po jej zakonczeniu bardzo szybko przytyjesz...
jestem na diecie juz od marca chyab.
Skoro jestes na niej od marca i jeszcze nie osiagnęłaś tego co chcesz, to sama wyciągnij wnioski...
miało być do 65-66
jest do 56....
to po jakiego bata jeszcze się odchudzasz?
bo mi malo...?
dopiero 15 a ja juz 500kcal.
*wez sie czlowieku opanuj*
mam juz partnera na 100dniowke
ide sptrzatac salon i mysc okna - napale sie kcal!!
i zapomne o jedzeniu ;D
a co tam u was kochane?
'jak przygotowania do swiat?
Cynamonku bede to powtarzac dopoki nie zmadrzejesz..
NISZCZYSZ SOBIE ZDROWIE = NISZCZYSZ SOBIE ŻYCIE
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
moze jakos po swietach bede wycodzic powoli z diety, co nie zmiena faktu, iz i tak nie bede mogla jesc wielu rzeczy.
tłuste i smazone odpada bo sie pase znowu, zreszta wielu rzeczy nie moge jesc, o lekarz zabronil
jak masz wzrost i wage?
znasz swoje wymairki?
Zakładki