a no FERIE
nigdzie sie nie wybieram.. jakos ferie zawsze spedzam w domu.. ale w 2 tyg zjezdza sie ciotka z dziecmi wiec tak jakbym sie wybierala do innego swiata (czyt. piekla )
cale 2 tyg bedzie aktywne! dziennie rower bieganie callanetics.. moze w koncu cos ruszy i po feriach wroce z 57 kg do sql nooo i jeszcze w 2 tyg jade na narty!! haa ja jezdzic nie umie

a Ty hari gdzies jedziesz?