ja jeśli już jestem baaardzooo głodna pod koniec dnia i wiem, że nie powinnam więcej zjeść, to na ogół ratuję się albo gorącą herbatą (najlepiej jakąś owocową, albo nową karmelowo-waniliową liptona, dzięki której nie chce mi się też słodyczy bo wystarczy napawać się tym zapachem) albo ciepłym mlekiem. szczerze mówiąc nie wiem czy to dobrze, czy nie, żeby pić mleko na noc, bo są różne zdania na ten temat, ale tak czy inaczej, ja po małym kubku lub szklance ciepłego mleka od razu przestaję czuć się głodna : ]
Zakładki