Wątek: Aisha na diecie.!

requiem - a ja właśnie nie mam tego w tyle.. Jakoś przejmuje się tym ale tylko troszeczkę. Co do przyjaciółki to miałam to samo ale już na szczęście nie.


Ojj.. wyspowiadać się muszę, bo wydaję mi sie, że zgrzeszyłam...

Śniadanie: 4 kromki "desek" z szynką z indyka + jabłko i herbata.
2 śniadanie: 2 jabłka
Obiad: gotowe danie.. kurczak, ryż, pieczarki..
Podwieczorek: Jabłko.
Kolacja: Płatki z mlekiem Fitness + po tym 3 duże garści płatków..


eh... okropnie... katastrofalnie..

a powiedz w czym tak zgrzeszyłaś? bo nie bardzo widzę ten grzech...

AguniaSopot - w płatkach. Tak mi się przynajmniej wydaje.. Płatki + po płatkach garstki płatków.. Na dodatek dzisiaj cały dzień w piżamie. Lenistwo totalne. 0 ruchu tylko śpiewam sobie..

o no ale wiesz śpiewanie to też spalanie kcali
no ale płatki to zalezy jakie, jak fitnessy to spoko

AguniaSopot - wiem, wiem ale mało się spala, a co do płatków to tak - Fitness.

Uwaga.... !
Waga: 53 !

Jestem taka zadowolona !

GRATULUJĘ !!

ach dzięki

jezuuuu strasznę ochotę mam na płatki Fitness z mlekiem. Nie wiem.. To nie będzie grzech na jutro na śniadanie o.O ?

pozbądź się ich w miarę szybko, to nie będą Cię kusiły
tzn. zjedz je, ale wiesz - z rozsądkiem^^

Łatwo Ci powiedzieć! Mam 5 opakowań
Jeżeli mam sie pozbyć to z mlekiem? Bo jak bez mleka to ja potrafię całe opakowanie zjeść

5 opakowań

no z mlekiem, i nie codziennie