Wersja do druku
Podsumowanie dzisiejszego dnia:
Śniadanie: 3 kromki desek z szynką z indyka, jabłko + zielona herbata.
Obiad: Gotowe danie + sok marchwiowy.
Podwieczorek: Jabłko
Kolacja: Zupa kapuściana
Hmmm.. kalorii nawet nie liczyłam..
Nie wiem co o tym sądzić..
Znowu siedzę w domu, bo grypa mnie łapie :roll:
nie jestem przekonana do śniadań z pieczywa dietetycznego. Pewnie dlatego, że jeśli zjem małe śniadanie, nadrabiam wieczorem. Ale jeśli Twój organizm to zadowala to muszę przyznać, że ładny niskokaloryczny jadłospis. Pod "gotowe danie" kryje się zupka chińska?
Pod "gotowym daniem" kryje się danie z kawałków kurczaka, ryżu oraz pieczarek.
o. i ładnie.
nawet tekturowy chleb nie wadzi.
Taaa :lol:
O boże.
Właśnie zaglądnęłam do szafki a tam pierniki i ciastka z czekoladą.
* chwyta wodę i "upija" się *
Powstrzymuję się.
daj komuś - brat/siostra/tata/pies/kolega :D
Jedyna osoba, która może zjeść to mama.
No chyba że jeszcze brat ale dopiero w czwartek ;)
Ale spokojna głowa powstrzymam się ;)
A wczoraj zaproponowano mi Rafaello i co? powstrzymałam się :D
I o to chodzi.
Rafaello.. łał. rządzisz ;D gratki moje.
A jak :twisted:
Dzięki.
I to jeszcze ile razy mi wmawiano ^^
jak kurczak to spoko. ^^
wielki respect z mojej strony za powstrzymanie się przed bezbronnymi piernikami z szafki