oho ^^
widze,że szalejesz z ćwiczeniami
miłej niedzieli !
oho ^^
widze,że szalejesz z ćwiczeniami
miłej niedzieli !
Laski, niech mnie któraś o*******i porządnie, bo ja już z sobą nie mogę! Od paru dni słodyczą po prostu RULEZZ !!! I nie wiem co z tym zrobić... Wczoraj byłam u mojego Meża w wosjku i wiecie co zjadłam przez cały dzień? Jakiego master kinga czy jak to się tam zwie, kinder bueno, pickica, kit kacta, hamburgera, dwie kawy 3 w 1, 2 podwójne tosty z serem zółtym, kurde, masakra jakaś! Tak niezdrowo to ja chyba w życiu nie jadłam... A dzisiaj? Dzisiaj zaczęłam dzień od całego opakowania delicji u przyjaciółki, potem zjadłam jeszcze zupkę z proszku... No załamię się na serio... Od tej chwili JUZ teraz MUSZĘ się ostro wziąć do roboty, bo moja ekhem "dieta" totalnie polegnie i wrócę do obrzerania się! Nie ma ! Dzisiaj za kare dam sobie wycisk wieczorem, a co.
Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
Moje fotki przed i po na 1 stronie
ajć, znam ten ból ;p
tylko u mnie żadne opierdalanie nie przynosi rezultatu :P
jestem uparta niestety i pod tym wzgledem i jezeli nie zawezme sie sama to moga mi gadac i gadac a ja to i tak bede miec w nosie :P
ale ja juz od dzisiaj wzielam sie do roboty. na powaznie :P po raz milionowy
więc za ciebie tez bede trzymala kciuki
a z tymi cwiczeniami to nie przesadz zebys sie jutro byla w stanie z lozka podnieść
ehh to nie wiem co doradzić, ale chyba nie za bardzo miałas co innego zjeść jak w tym woju byłaś, trzymaj się i pamiętaj ze słodkie to wróg
Oj tak, wróg numer 1
Już do końca dnia nic nie zjadłam i nie zjem (bo nawet mi się nie chce) prócz tych przekletych delicji i zupki. Cóż za cudowny, bogaty i zdrowy jadłospis cholera jasna Taka jestem na siebie wściekła, że na serio dałam sobie w kość, a co, należało mi się, za błędy trzeba płacić
Ćwiczenia:
- 15 minut "Ja chcę mieć taki brzuch"
- 15 minut "Ja chcę mieć takie ramiona"- ręce mi odpadają
- 30 minut hula hop
- 60 minut biegu interwałowego (nie mam pojęcia skąd wzięłam na to siły, to chyba ta moja wściekłość wzięła górę)
Suspense, chyba jutro jednak nie podniosę się z łóżka ;]
Szczerze? I tak uważam, że to za mało jako pokuta za grzechy, ale nie mam już siły :P
Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
Moje fotki przed i po na 1 stronie
nieeeźle... podziwiam Cię!
Dzisiaj rano waga pokazała 68.9 kg ;] Czyli schudłam to co nadrobiłam przez teściową w zeszłym tygodniu, o! I jest git
Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
Moje fotki przed i po na 1 stronie
fajnie ;]
Hej heeej
Właśnie teściowa do mnie dzwoniła, trochę sobie obie ponarzekałyśmy ja mojego Męża, a co xD
Zjedzone:
- jogobella light (duuża) 300 kcal
- serek wiejski 3% 120 kcal
- 2 średnie jabłka 150 kcal
- lód na patyku (nie mogłam się oprzeć ) 200 kcal
- 2 kromki chleba pełnoziarnistego z szynką 300 kcal
Razem: 1070 kcal jeśli dobrze liczę.
No, gdyby nie ten lód, to mój jadłospis byłby całkiem do zniesienia :P
Ćwiczenia:
-15 minut "Ja chcę mieć taki brzuch"
- 15 minut "Ja chcę mieć takie ramiona"
- 20 minut hula hop
- 15 minut szybkiego marszu
O, pięknie
Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
Moje fotki przed i po na 1 stronie
ZA MAŁO !
ZA MAŁO
ZA MAŁO
ojj, uważaj bo sobie krzywdę zrobisz..
Zakładki