Strona 6 z 52 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 515

Wątek: szukam dobrej solucji ku rewolucji!

  1. #51
    Sjupergerl Guest

    Domyślnie

    Chciałabym żeby ktoś w rodzinie otwarcie powiedział "słuchaj jesteś gruba, rusz tłuste dupsko i nie żryj tyle" możliwe, że by mnie to motywowało. a gruba jestem.... zamiast tego wszyscy tylko spoglądają jak opróżniam lodówkę..... dlatego nawet wirtualna babcia się przyda:P
    heh najadłam się ogórków:1,5 wielkiego słoja i wypiłam z tego również półtora zalewy, więc pewnie ważę ze 150 kilo, bo brzuch taki wzdęty =D na szczęście to "mała" niskokaloryczna przekąska, więc dzień diety udany tak jak obiecałam ech jestem dobitna :3 będę teraz ze dwa dni z takim brzuchem chodzić :3

  2. #52
    EK94 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    A wirtualna babcia do usług ;P
    W czym problem dziecko?
    Wzdęty brzuszek przez ogórki?
    Nie mogłaś się powstrzymać?
    A z tym wydętym brzuchem zobaczysz jak jest trudno osobom cięższym od ciebie.
    A w dżinsy sie dopinasz ? xD

  3. #53
    requiem jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-10-2007
    Mieszka w
    Nowy Targ
    Posty
    122

    Domyślnie

    ja mam kuzynobraciszka który mi powtarza, że prosiak ze mnie. tylko, że to już jego uwagi stały się częscią mego życia i mnei nie popychają do przodu

  4. #54
    Sjupergerl Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez EK94
    A wirtualna babcia do usług ;P
    W czym problem dziecko?
    Wzdęty brzuszek przez ogórki?
    Nie mogłaś się powstrzymać?
    A z tym wydętym brzuchem zobaczysz jak jest trudno osobom cięższym od ciebie.
    A w dżinsy sie dopinasz ? xD
    W dżinsy się ledwo ledwo dopinam, jak się położę to się dopnę.
    Te osoby ważące więcej ode mnie to chyba muszą z 200 kg ważyć, skoro ja ważę 150kg. Tak, nie mogłam się powstrzymać i chyba muszę dać sobie spokój z tymi ogórkami, bo się niepotrzebnie rozpycham
    bardzo zła wnuczka ze mnie

    Cytat Zamieszczone przez requiem
    ja mam kuzynobraciszka który mi powtarza, że prosiak ze mnie. tylko, że to już jego uwagi stały się częscią mego życia i mnei nie popychają do przodu
    Jakby mi jakiś szczaw to mówił, to też bym to olała


    Tak poza tym mama mnie nieźle wrobiła, zadzwoniła do mnie jak była w sklepie i się pyta:
    -Co kupić?
    Ja - Pepsi max albo light, tylko w puszce, nie w butelce (bo pomyślałam sobie, że się znowu rozepcham jak tymi ogórkami dlatego w puszce)
    I kupiła mi zwykłą Pepsi. 3 puszki, a ja nawet nie zauważyłam, otworzyłam jedną i sobie oczywiście trochę łyknęłam!
    Więc w lodówce mam napoczętą puszkę i 2 pozostałe i mnie tylko wkurzają.

  5. #55
    Sjupergerl Guest

    Domyślnie

    3:2 dla diety Jednak nie obniżyłam dawki kalorii. It's too hard! Idę spalić odrobinę kalorii.

  6. #56
    aneurysm jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    to cie mama w balona zrobila ;p
    czyzby byla przeciwena odchudzaniu? :>

  7. #57
    suspense Guest

    Domyślnie

    niedobra mama

    milej niedzieli! ;*

  8. #58
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    hehe. u mnie na szczescie mama nie jest przeciwna i nie kupuje mi pepsi itp.
    zreszta pepsi nawet light jest nie zdrowa bo slodzona aspartamem itp..
    wiec lepiej wypic wode lub soki ze swiezo wycisnietych owocow lub warzyw niz cole czy pepsi. ;]
    pozdrawiam i zycze powodzenia.

  9. #59
    Sjupergerl Guest

    Domyślnie

    Slodzikowe napoje tak sporadycznie piję raz na jakieś umm... 3 tygodnie , nie uważam by było to pożywne. A mama mnie w balona zrobiła, nie dlatego że jest przeciwna odchudzaniu tylko okazało się, że innej pepsi nie było =D coli light też nie. brat na szczęście wypił =D a i tak to było bez sensu, bo zwaliłam dietę sama z siebie zjadając pod rząd wieczorem jakieś bezsensy...

    Staram się nie myśleć o jedzeniu i traktować to tylko jako obowiązek :3 tylko teraz myślę bo jestem na tym portalu.
    1600 kcal wyjdzie około dziś razem z nie zjedzonym jeszcze jedzeniem, nie zliczam dokładnie tak na oko =D

  10. #60
    parapet16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    co to słodzonych napoi, to na diecie chyba żadnych sie nie powinno pić, bo i szkoda kalorii i nie zdrowe są, ale już po diecie to jakis słodzony sok od czasu do czasu nie zaszkodzi
    ja chyba po diecie kupję sobie sok o smaku kaktusa chyba z firmy tymbark strasznie mi chemią zajeżdża ale kocham ten smak

Strona 6 z 52 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •