gratuluję ;) świetna dieta, świetne podejście.
Wersja do druku
gratuluję ;) świetna dieta, świetne podejście.
hehe wygląda na to że traktujesz alkohol jak ja xDDD
świetna dieta, wróże drogę jedynie do sukcesu :)
Uahaha, stanęłam rano na wadze iii... 64,9 :D Mała różnica, no ale :D Jesss :)
A dużo jem.
Np dzisiaj.
Śn: 300g jogurtu 7 zbóż
w szkole: duży jogurt pitny, kalafiorowa z chlepkiem, 2 naleśniki (na obiad polazłam)
a póżniej: ciacho drożdżowo-truskawkowe o średnicy ze 20cm z kumpelą na spółkę
I tak sobie wcinam,latams, nogi mało mi nie odpadną :D Chlam jak żul na dodatek i nic, nie tyję ;) lalala :)
Dziś jak kumpla spotkałam to standardowo się na niego rzuciłam, skoczyłam i tak mnie trzymał i powiedział "Ty to schudłaś coś chyba" :D lalala :)
Z testów 81pkt... mogło być gorzej... razem 137... :) Idę jeść :D
Tabako! gdzie twoja miejscowość?!
super ci poszło. ja mam 79 i żałuję że nie mam tej ósemeczki z przodu :( no , ale u mnie byli tacy, co mieli i po 30 także luuuzzz
ja tez chlam jak żul, tyle że tyje. brzuch mi co piątek to chyba jeszcze bardziej rośnie ;/ A co do tych naleśników to robisz jakieś specjalne niskokaloryczne?
no i dobrze, ze nie tyjesz.
wakacje sa ;d trzeba korzystac ;d
Nawet najmniejszy spadek wagi cieszy, przynajmniej mnie.
Tym egzaminem nie ma co się przejmować :wink: .
Jakie to miłe, gdy ktoś zauważy, że się schudło. Ogromny zastrzyk motywacji :) .
Niskokaloryczne naleśniki? Jest coś takiego? :D
Dziś wpiernicznko ostre, no ale nic :D Dziś byłam na 1 lekcji jazdy konnej, jutro też mam jazdę :) I po mieście szalałam...
Zjadłam:
- jogurt ananasowy 150g,
- 3 wafle ryżowe,
- 2 babcine pierogi z serem i ziemniakami na masełku, a jakże by inaczej,
- sałatkę wielowarzywną z kostką sojową,
- i do tego ok.3/4 bagietki z sosem czosnkowym
- a no i garście poziomek :)
kcal wychodzi ok. 1400, nie jest tragicznie :)
tak. tj. gdzieś czytałam przepis na takie , że sie trzymały kupy a miały mało mąki i cukru ;p
kcal wyszły ci okej, a posiłki bardzo urozmaicone :)
Jakooooś :)
Nie jest źle, nie jest dobrze. Mam ciotę. To wiele tłumaczy ;)
Ale ruszam się i spoko :)
Mało zaglądam na dietę.pl, bo wogule mało przed kompem siedzę...
luby stwierdził, że mi du.pa schudła. No ok, ale przez to mam optycznie większy brzucz :/... :evil:
Gdyby mnie ktoś powiedział że mi dupa schudła to bym, chyba oszalała z radości! A brzuchem się nie przejmuj.
Gdzieś czytałam żeby nie przejmować się na zapas tylko cieszyć z aktualnych komplementów.Więc trzymaj się tego:* ;D