Zjadłam więc:
- 2,5 bułki z serem i warzywami,
- ciacho,
- te zacierki na mleku

kcal...z 1100, ale czuję się paskudnie...:/... zaraz poćwiczę.

Zaraz sobię wymyslę plan "Od Jutra".

1) Nie jem po 17 (nie bić),
2) 1000kcal (wyjdzie 1300, ale piszę tak, dla motywacji),
3) max 1 bułka dziennie,
4) rzucam słodycze...

A aktywność...chyba z nią i tak nie jest najgorzej...