Wersja do druku
dzisiaj oki ;) mówiłam Wam, że wychodzę z diety? :) a jak nie to mówię ;) jadam teraz 1500 - 2000 kcal i ruch też oczywiście jest :) chce ustabilizować wagę a potem dalej te 5 kg i będzie git :)
do napisania za 10 dni ;) jutro wyjeżdżam więc nie wejdę :(
Papa ;*
No to gratulacje dziubku!!! nasz dziubek przykładem, że wszystko możliwe jest!
A ja jeszcze dzisiaj jadę na conajmniej tydzień, ale znając mnie to nie wiadomo na ile. Będzie wiadomo jak wrócę :D
brawo! Bardzo madre z twojej strony jest to, że najpierw chcesz ustabilizowac wagę a potem chudnąć dalej :] jojo ci nie straszne, babo! :D
Super Dziubuś :)
super, że wychodzisz z diety :)
udanych wakacji w takim razie ;*
gratuluje Karolciu ;**
miłego wypadu!
Jestem!!!!!!!! Było średnio ale coś za coś :)
waga dzisiaj o 12.30 w ubraniu, po śniadaniu wyniosła 56 kg! czyli mam 55/56 kg !!!!!
z jedzeniem na obozie to było różnie ale teraz będzie moje 1500 kcal + ruch ;]
Gratuluje i życzę miłej zabawy :*
Gratuluje
i zycze udanego wychodzenia z dietki:)
miłęgo dnia:)
to gratuluję spadku wagi ;*;*
a masz jakieś fotki z tych wakacji? :> może wrzucisz? :D;>
gratuluje ;)
No, Dziubku, walnij jakąś fotę ;))
Gratuluję lekkości ;D
też by się tak chciało :) a tu tyle czasu ale nic trzeba ćwiczyć i dieta.
brawa!
dziękuję ;* przez najbliższe dni sie nie ważę bo mam @ i nie chcę się załamywać ;p
a fotki to mam grupowe więc nie zbyt mogę dawać bo są inne osoby.. ;]
dzisiaj z 2000 kcal było.. eh.. jak i nie więcej.. w sobotę znowuż wyjeżdżam ale może dokopię sie do kompa w pracy cioci i Was odwiedzę ;)
idę się kąpać muszę odespać 10 dni ;p
dobranoc :)
Dziubuś ale Tobie ślicznie te kilogramki lecą :) Gratuluję i miłego dnia życzę :)
Gratuluję tych straconych kilogramów :* faktycznie szybko je tracisz oby tak dalej
jest 56,5 ale cop tam olać to ;p
wczoraj miałam duże problemy z żołądkiem i cierpiałam cały dzień.. więc szkoda gadać..
jeszcze 3,5 kg :) musi sie udać :) i ten tłuszczyk.. eh.. trzeba zacząć ćwiczyć.. ale nie długo będziemy często rowerek, pływanie w jeziorku to sobie on ucieknie :]
Jak widzę to świetnie Ci idzie. Oby tak dalej :)
już i tak na finisziu jesteś :) te 3, 5 kg to juz końcówka, szybko sie go pozbedziesz, tym bardziej, ze duzo cwiczysz i ładnie dietkujesz :P ;)
miłego dnia ;*
Gratuluje...
tak mało C juz zostało
3mam kciuki za udana diete do końca;)
dziękuję ;)
jak dzisiaj dzien mija? :>
dzisiaj lekko strawnie bo wczorajszym nieżycie żołądka ;)
To miłego i udanego dnia :)
miłego dnia ;*
http://www.lifequote.com/images/iStock_lowcarb.jpg
Tak blisko jesteś celu XD
ten tłuszczyk zniknie jak będziesz nadal tak ładnie ćwiczyć i się ruszać.powodzenia
No widzę kochana, że już nie daleko do twojego celu. Ale jak już osiągniesz tą swoją upragnioną wagę to chyba nas nie opuścisz co?? :wink:
Dieta to pewien etap po którym następuje kolejny"stabilizacja" czyli ten sam tryb życia ale więcej kalorii stopniowo
Tak, najtrudniejszy etap :roll:
Ja się najbardziej boje tej stabilizacji, bo ostatnio nie dałam rady, dlatego spowrotem tutaj jestem... :roll: mam nadzieję, że Tobie się uda ;)
Uda na pewno :)
och... ja mam do stabilizacji jeszcze tyle czasu....
Kiniu nie tylko twoja droga jest długa 8) kiedyś też będziemy na tym etapie.
Ja się raczej stabilizacji nie boję, bo jeszcze daleko mi do niej :lol:
No, ale teraz martwię się, bo moja waga stoi w miejscu jak znak drogowy :?
Cytat:
Zamieszczone przez Bizia
niestety mam to samo :(
miłego popołudnia dziubku ;*
http://www.pertutti.pl/images/soki.jpg
ja to mam dopiero daleką drogę do tej stabilizacji...
ja też :(:( do 48 kg jeszcze mi baaaaaaaardzo daleko.../;/Cytat:
Zamieszczone przez Grubcia1992
daleko ale zobaczysz że nim się obejrzysz twoje marzenie stanie się rzeczywistością przed mną też nie krótka droga ale nie myśle o tym kiedy to będzie bo nie warto trzeba się cieszyć każdym dniem i pięknie dietkować.