po czym:Postaram się to naprawić![]()
Ja pierniczę... Co to ma być?!jogobella
talerz rosołu
2 jabłka
a na kolacje będzie pół zapiekanki![]()
po czym:Postaram się to naprawić![]()
Ja pierniczę... Co to ma być?!jogobella
talerz rosołu
2 jabłka
a na kolacje będzie pół zapiekanki![]()
Jogobella na sniadanie, to chyba jakis zart! 150 kcal ma ruszyc Twoj metabolizm i zmusis mozg do myslenia! Na sniadanie powinnas jesc 400 kcal, wiekszosc osob popelnia blad, myslac, ze jak zjedza malo na sniadanie, to szybciej schudna. Ja jem na sniadanie owsianke z bananem, wielka miche platkow, albo jogurt naturalny z wielka kupa owocow i muesli. Musisz zrozumiec, ze sniadanie to najwazniejszy posilek w dniu, Towj oranizm musi dostac informacje, ze ma podkrecic metabolizm po nocy, jezeli nie dostanie tego sygnalu, po jakims czasie przekonasz sie o skutkach w postaci wielkiego jo-jo. Sniaeanie moze miec spokojnie 400 kcla, poniewaz nic Ci sie nie odlozyw postaci tkanki tluszczowej, masz duzo czasu, zeby to spalic. Mam nadzieje, ze zaczniesz jesc platki, czy owsianke i przestaniesz obcinac kalorie. Cwicz i jedz zdrowo! Wiem, ze ciezko to zrozumiec osobom, ktore maja superszybkie efekty na glodzeniue sie, ale naprawde sama sie przekonasz, ze bedziesz miala jedrne cialo i bedziesz sie czula dobrze! Bo nie chodzi o to, zeby pozbawic organizm witamin, niestety teraz do tego dazysz. Rosol na obiad - jakie to ma wartosci odzywcze, nie chodzi o pakowanie w siebie jedzenia, ktore nic Ci nie daje. Taka dieta naprawde niszczy organizm, sama sie sdziwisz, jak ktoregos ranka zobaczysz, ze wypadla Ci polowa wlosow, ze nie masz sily zejs ze schodow i ze nie masz nawet ochoty wyjsc do ludzi, wszystko jest Ci obojetne. Pisze duzo, bo widze nadzieje, ze moze zrozumiesz i zaczniesz sie odchudzac z glowa, raz na zawsze, a nie byc na diecie przez dwa miesiace, potem wpierdzielic cala lodowke, pozniej znowu i bez konca. Wszyscy daja Ci duzo madrych rad, skorzystaj z nich!
Buziaki3mam kciuki!
Dzisiaj na śniadanie: zwykła kromka chleba+pomidor [250 kcal]?
Na obiad zjem coś do 300-400
a na kolację jogurt + otręby.
musi wyjść 800![]()
![]()
![]()
Nie możesz jeść poniżej 1000 kalorii... To już nawet nie dieta tylko głodówka... Jojo murowane.... I kromka chleba z pomidorem to nie śniadanie.
Zapraszam do śledzenia moich zmagań: Słoneczne odchudzanie z widokami na Sylwestra
Dla mnie to jest śniadanie.
Mam zamiar schudnąć 5-6 kg do wakacji.
I nie mam czasu na dietkę 1200 kcal, bo tam się chudnie tak powoli jak ślimak pełznie.![]()
Więc:
sniadanie: kromka z pomidorem 300
Obiad: jogurt malinowy+ 4 male lyzki otrębów 300
a na kolację będzie banan i kromka...300
+ ewentualnie 2 jabłka.
w przerwie między obiadem a kolacją
Widze, ze moje dlugasne posty i tak nic nie daja, nie wyciagasz wnioskow, wiwc nie bede pisac, moze uda mi sie pomoc komus innemu, zamiast produkowac sie tutaj bez skutku. Schodzisz poniezej 100 kcal, jojo za kilka miesiacy, albo nawet szybciej, na takiej siecie nie masz szans schudnac trwale, moze na 3 miesiace, potem wroci Ci jeszcze wiecej niz zgubilas. Chyba wiekszosc osob musi sie przekonac na wlasnej skorze, bo rady nic nie daja. Powodzenia! Zycze Ci, zebys sie ocknela na czas i zebys sie nie dziwila za bardzo, kiedy na wazdze zobaczysz 10 kg wiecej, albo 30 kg mniej walczac o zycie z anoreksja![]()
mialam na mysli 1000 kcal![]()
[img]http://elpanda.blox.pl/resource/ja*******e.jpg[/img]Zamieszczone przez gosiaczek
coś się stało?![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
tak w ogóle to po jaki ch*j Ty tutaj piszesz ? (: i tak Cie nikt nie wspiera, więc może z tą swoje trochę 'upośledzoną' dietą schowaj się na w jakiś ciasny kącik, tudzież pod łóżko [oby dalej od kompa! : O]
a to coś dla Ciebie, mila jestem
perfection.mojeforum.net
Zakładki