Strona 10 z 12 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 112

Wątek: Nauka na błędach, klęska...

  1. #91
    Bizia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    4

    Domyślnie

    Faktycznie one są smaczne i niskokaloryczne chyba trzeba będzie się na nie przestawić...
    Dzisiaj tak:
    -śniadanie: płatki na mleku koło godziny 7.00
    -II śniadanie: trzy naleśniki jeden z wiśniami drugi sam,a trzeci taki mały z dżemem koło godziny 10.00
    Udało mi się wkręcić II śniadanie czyli będzie dzisiaj 4 posiłki
    Dzisiaj cały dzień będę w ruchu, może to nie są ćwiczenia, ale jakiś ruch. Rano byłam na ogrodzie po ogórki, pomidory, cebulę i kalafior. A mamy ogród tak pod górę. To do piwinicy kilka razy musiałam iść. Pranie powiesić, suche zebrać. I tak kilka razy powtórzeń z praniem.Po obiedzie idę znowu na ogród bo trzeba poobrywać liście u pomidorów. Potem może trochę ogródek uplewić. Czyli ruch ruch i ruch.... A no i trochę w kuchni czasu mi schodzi bo smażę naleśniki.
    Jak myślicie czy taki ruch może zastąpić np: jazdę rowerem, czy spacerowanie???

  2. #92
    requiem jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-10-2007
    Mieszka w
    Nowy Targ
    Posty
    122

    Domyślnie

    spacerowanie na pewno, ale jazdy rowerem raczej nie

  3. #93
    Awatar KasiaKaktusik
    KasiaKaktusik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2008
    Posty
    621

    Domyślnie

    requin ma rację ciesz się bo spalasz kalorię ale sylwetkę wyrzeźbisz na rowerku najlepiej i ćwicząc



    Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19

    Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..

  4. #94
    Bizia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    4

    Domyślnie

    Rowerku stacjonarnego nie mam, a ten normalny mój rowerek został u babci. Mam nadzieję, że jutro jużgo przywiozę do domu.
    Dzisiaj na obiad było tak: godzina 14.00
    -bigos do tego dwie małe kromki chleba razowego
    -kubek nieduży cherbatki pu-erh
    Udało mi się nawet wkręcić czwary posiłek i to nie ten ostatni czyli: godzina 16.00
    -trochę wiśni
    -kubek herbatki pu-erh
    Na kolację czyli ostatni posiłek nie wiem co będzie, ale może jakaś kanapeczka? około godziny 18.30
    A teraz idę na dwór muszę się poruszać trochę PA

  5. #95
    Awatar KasiaKaktusik
    KasiaKaktusik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2008
    Posty
    621

    Domyślnie

    miłego wieczoru Biziu i smacznej kolacji.



    Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19

    Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..

  6. #96
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KasiaKaktusik
    requin ma rację ciesz się bo spalasz kalorię ale sylwetkę wyrzeźbisz na rowerku najlepiej i ćwicząc
    Spala się kalorie nawet przy nicnierobieniu. Co do pytania-na rowerku jednak się ich spali wybitnie więcej niż przy domowej krzątaninie.

  7. #97
    Grubcia1992 Guest

    Domyślnie

    miłego ruszania sie

  8. #98
    Awatar Insomnia
    Insomnia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Miłego dnia
    Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
    Moje fotki przed i po na 1 stronie

  9. #99
    Grubcia1992 Guest

    Domyślnie

    dobrego dzionka!

  10. #100
    Bizia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    4

    Domyślnie

    Wczoraj na kolację było:
    -1, 5 krokieta z grzybkami i kapustą godzina 18.30
    Potem jeszcze było jakieś 1,5 h siatkówki tzn: 40 minut sama tak o ścianę waliłam piłką, a potem graliśmy w śledzia. Ale było dużo ruchu czyli ok.

    Policzyłam wczoraj mniej więcej kalorie i rezygnuję z pięciu czy czterech posiłków, bo za dużo mi wtedy wychodzi.
    Będe jadła trzy posiłki tak jak wcześniej, najwyżej międzyczasie jakieś owoce czy warzywa.
    Dzisiaj było tak:
    -śniadanie: 1 krokiet godzina 9.00
    -obiad:spagetti godzina 12.00
    Ze spagetti poszło dobrze, bo zjadłam o połowę mniej niż zwykle, bo kocham spagetti, ale się powstrzymałam. Po kościele rodzice poszli na lody ja się nie skusiłm.
    Jak myślicie kiedy zrobić ważenie???

Strona 10 z 12 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •