Witajcie
dzisiaj juz humor dopisuje..:P
poprawiłam sobie humor kupując bluzeczke
czesto tak mam...
dzisiaj jeszcze nic nie jadłam
nie dlatego ze sie głodze,
ale po prostu wczoraj tak sie objadlam, ze nie moge nic zmieścic...
moze obaidek sobie zjem...

KUrde!!! no i koniec...
nie moze sie to powtórzyc
ze mój zły nastrój zle wpływa na diete... nie!!!
mam nadzieje ze juz nigdy nie bede zajadala smutków...

Dziekuje ze jestescie
pozdrawiam:*