Od czasu obiadu zjadłam pół kalarepy i maliny (własnie przed chwilą)
A dopiero co wróciłam z rowerka xD jeździłam tu i ówdzie =]
Więc dzisiaj dużo ruchu i nawet mało tego jedzienia A kurcze... nie zjadłam kolacji, hm... jak myślicie moge o tej porze jeszcze cos zjesc czy lepiej sobie darowac ? :]
Zakładki