Właśnie nie warto się przejmować :? tylko trzymać się diety i iśc dalej. Kiedyś im pokażemy! :)
Wersja do druku
Właśnie nie warto się przejmować :? tylko trzymać się diety i iśc dalej. Kiedyś im pokażemy! :)
Pokazać sobą co się reprezentuję i być silnym wszystko przetrwać tak żeby Ci ludzie nie czerpali radości z twojego smutku. Jeszcze wiele przed toba takich chwil w życiu nie ta pierwsza nie ostatnia.. nie długo będziesz miała 18 jak coś to zawsze możesz się przenieść do Mamy lub zamieszkać z Dawidkiem w przyszłości ;)
Czesc!
Nie daj sie ojcu!!! ani nikomu :evil: i pamietaj, ze odchudzasz sie dla siebie i dla swojego, a nie jego, lepszgo samopoczucia. Mnie tez ciagle daja do zrozumienia,ze mam schudnac. Moze nie w taki sposob, ale ilez mozna w kolo slyszec "znowu jesz", albo "musisz isc na basen".. sama dobrze wiem kiedy chce isc na basen i kiedy chce jesc.. wiem, ze mam nadwage ale takie teksty tylko mnie wkurzaja i robie na zlosc wszystkim jeszcze wieksza kanapke... eh,.. zycie :wink:
trzymaj sie
Basiula92
obecnie nie uprawiałam nic :)
bo miałam okres...ale chce na rower zacząć chodzić :P a jak schudne około 10kg to zaczne na basen łazić :)
DZIEWCZYNY
Dziękuje za miłe słowa, miło je usłyszeć po takich przejściach :) tym bardziej że to strasznie boli...wczoraj z tego powodu przez cały dzień nie miałam ochoty na obiad...i zjadłam go dopiero o 18...a kolacji brak :P
Czyli w dniu 5 zjadłam
:arrow: śniadanie :arrow: skibka chleba + miseczka mieszanki płatków z jogurtem zdj. str 9
:arrow: obiad :arrow: kilka medalionów sojowych, kasza, sałatka, jedno jajko
wiem wiem że to strasznie dużo jak na taka późną godzine no ale...
Dzisiaj dzień 6 :P
i chrzciny mojej chrześniaczki :) boje się jak to będzie... czy coś będe musiała powiedzieć? co rodzina powie na włosy? czy nie dam się ciastką?
Wszystko dobrze będzie bo będziesz miała przy sobie Dawida jak coś wystarczy tylko od ciasteczek się z daleka trzymać. Jakiś posiłek na pewno skosztujesz tyle nie słodycze ani ciast przynajmniej unikaj tego i pij dużo wody bo pewnie gorąco będzie u mnie już jest koło 30 stopni :/
jeden kawałek zjeść możesz ; )
na pewno będzie ładnie dziś, głowa do góryy .
ej bez kitu, a u mnie zachmurzone niebo ;(
Mój ojciec jest taki sam, tylko, ze ja z natury ciety jezyk mam =/ A i tak odburknac nie moge =/
Trzymaj sie :*
na imprezie było super :P ale dieta poszła sobie bokiem, choć wszyscy pytali dlaczego jem tak mało :P jak dla mnie to porażka :P ale na tyle jedzenia co było to i tak sobie dobrze poradziłam :P
zjadłam rano śniadanie takie jak zawsze
a obiad tam :P
- łyżke lecza, bigosu, czegoś ostrego :P kawałek mięsa od piersi kurczaka pieczonej :P jadłam razem z misiem pierść :P jajka z majonezem :( pare bo dobre, pomidory z serem feta i nie pamiętam co jeszcze za to wiem czego nei zjadłam :(
nie zjadłam
- pieczonej gęsi, kotletów z serem w srodku, kotletów które miały w srodku grzyby, sałatki tradycyjnej (bomba kaloryczna) itp.
Podwieczorek zjadłam i tu porażka:
- kawałek ciasta francuskiego z kremem i malinami
- chyba 4 czy 5 rożków alkoholowo kremowowych :(
a nie zjadłam
- torta biedronki
- torta krulewny
- torta pietrowego
- torta jakiegoś kremiastego
- i ful ciastek jakiś blachowych
Wiedz dzień taki sobie, ale tylko raz w życiu są chrzciny :P było cudnie bo wszyscy mówili że świętnie wyglądam w nowych włosach i chyba świetnie się czuje bo odważniejsza jestem :P wiec jak dla mnie bomba :P
w pon moja chrześniaczka przyjeźdza do mnie na wcześniejsze imieniny :P
i tak pomyślałam, że placek upieke ale zrobie też galaretkę..będzie dla mnie ;P
u was już byłam więc teraz spadam do kota na rower :P
a może da się to wszystko zrzucić spalając tyle - ile jesz? np dzisiaj było 3 000 kcal to 2 godziny tańczysz, 2 godziny gimnastykujesz się, pojezdzisz z kumpelą przez 2 h na rowerze i dodatkowa godzinka tańca ?:P tego naprawdę nie jest tak dużo, bo sama wczoraj przetańcowałam do ulubionej muzyki prawie 3 godziny i czuję, że taniec to jest to! :) [bo i sprawia przyjemność, za wiele nie męczy i uczysz się tanczyc /potem w klubie tylko wywijasz ;]/]
eee tam jeden dzien to nie koniec świata...
teraz juz ładnie zacznij sie pilnować i bedzie dobrze+ruch...
a cel niebawem osiagniesz:)
miłej niedzieli:)
merrique
nie mam problemów z tańcem :P ja jeszcze w zeszłym roku wywijałam :P ja długo byłam chuda i umiem bardzo dobrze tyniać :P a ojciec by mnie chyba wyśmiał jakbym zaczeła tańcować :P no ale jak go nie będzie :P byłam dzisiaj na rowerze...po 1,5 kołka nad łaziami musiałam odpocząć bo padałam :P ale podjechałam pod górkę...i tak strasznie bolą uda... po 10 ide z kotem po zakupy na imieniny :P
GrubaKinga
wiem, musi już być dobrze :)
Postanowiłam w październiku kupić rower stacjonarny...jaki polecacie? macie jakies konkretne firmy?
No i widzisz, jak pięknie ;)
Skoro ludzie mówią, że ślicznie wyglądasz, to na pewno nie kłamią :D A to jedzenie spalisz ;)
Rowerek fajna rzecz :) Mam od kilku dni, ale bardzo mi się podoba. Ja co prawda wolę jeździć na zewnątrz, więc jeśli tylko jest ładna pogoda to wybieram się normalnym rowerkiem i wtedy na stacjonarnym nie jeżdżę. Fajnie wymyśliłaś, żeby kupować w październiku ;) ale mogą być droższe! Ja polecam Kettlera, jestem z niego w pełni zadowolona :D Ale tak szczerze, to na Twoim miejscu kupiłabym najtańszy no-name na allegro, ale magnetyczny koniecznie! O wiele płynniej się jeździ ;)
Pozdrawiam i miłego dnia ;)
ee, to zamknij drzwi do swojego pokoju, włącz muzykę z kompa i jazda ^^
godzina tańca to 500 kcal :x strasznie dużo :x
Jak juz kolezanki pisaly, jeden dzien to nic wielkiego. Zwlaszcza jezeli postanowisz go sobie "odrobic"... bedzie dobrze, zobaczysz.
A ojcem sie nie przejmuj tylko wlaczaj muze i wywijaj... niech widzi ze sie nie dasz!!!
milych zakupow
pozdrawam
vero
narazie nie mam kasy na rowerek :( chętnie bym kupiła teraz...no ale...
Nawet ślicznie czuje się że wyglądam :P laska ze mnie :P a będzie jeszcze większa
merrique
chyba tak zrobie...choć ja jeszcze musze posprzątać w pokoju :P zara się tym zajme :P
Dumpling
dla mnei to wiele...bo stara wielka...
dzięki ...wróciłam już z zakupów...jutro musze wcześnie wstać i upiec placek a dzisiaj zrobie galaretkę...kupiłam do mojej chrześniaczki jedzenie w sloiczkach dziecięce :P 2 smaki deserkowe ...ciekawe które wybierze ;P
ale życie jest drogie...70zł za nic....
a i kupiłam sobie herbatkę :P La KarnitA Z FIRMY bio_aCTIVE
potańyłam sobie 30minut :P ale na vivie nie ma fajnych piosenek musze coś pościągać :P i nagrać na płytkę :P
ale przestałam tańczyć bo nie podobało mi się moje ciało bo według mnie nie jest pocięgające a teraz widze, że nadwaga przeszkadza mi w tańczeniu :P
chyba zaczne tyniać taniec brzucha :) musze coś na ten temat znaleść
Moja poprzedniczka ma rację ;p
i tyle już zrzuciłaś kg merrique
narazie 11 kg:) teraz dzięki tańcu chcę się udoskonalić do 47 -46, żeby mieć zajebiście idealne i jędrne ciałko :) znam tamto uczucie, kiedy nie można na siebie patrzeć. Ale jeśli nic z tym się nie robi - tak zostanie. Więc nie łam się - przełam się :]
merrique moze pokażesz nam efekty[fotki], jak wygladałaś przed i jak teraz po tej diecie hm?
no ja też jestem ciekawa fotek... choć wiem że jedząc nawet drożdzówki na plaży mozna schudnąć raz tego dokonałam :P
Jak tam? ;>
Lepiej zamiast drożdżówek kupić sobie świeżą rybkę ;) na przykład grillowanego pstrąga, mniami ;)
zdjęcia mojej figury :P oto ta nowa, ładna :
http://img93.imageshack.us/my.php?image=pic0002cc9.jpg
http://img155.imageshack.us/my.php?image=dfcs6.jpg
a to ja jako kluseczka :-): [z tamtego roku :)]
http://img93.imageshack.us/my.php?image=lolll192fn7.jpg
efekty że tak powiem porażające ;]]
Heee...no nieźle :)
nie zamienilabym sie za nic za tamta figure : P
ta mi sie nawet podoba ;]
Nawet? Jest super ;) Marzy mi się taka, mam nadzieje że osiągne po tej diecie yhh.
Heh..a kto by się chcial zamienić :)
A gdzie kupi się chleb bezglutynowy? Ty dalej ją stosujesz?
hm.. chleb bezglutenowy w dużych marketach, możesz zastąić kukurydzianym [w tesco] lub ryżowym [te wafle są wszedzie ]
dalej, owszem, bo lubię i po chlebie źle się czuję [mam alergię na ten składnik glutenu] . Z resztą, dieta bezglutenowa jest o wiele zdrowsza.
merrique skąd mi się kojarzysz ;p hm..
a efekty są porażające szczególnie to zdjęcie ( nad morzem lub jeziorem?)
świetną masz figurę i gratuluję Ci jej :)
hm...ja jadłam drożdzówki i itak chudłam :P ale miałąm 12lat :P
efekt widać...choć nie zabardzo :P bo na plaży i w płaszczu... trudno dostrzec :)
świetnie wyglądasz...
a ja poszłam spać...i teraz mogę kusić do nocy :P padałam już
merrique ;d gratulacje;d
ślicznie..
ogromna róznica
no koleżanka super schudła :P
Łał. Super efekt, merrique ;) To ile czasu to zrzucałaś?
Maricia, jak tam? ;> śpisz już?
szczególnie widać tą różnice na zdjęciu z plazy ..też bym chciała mieć taką sylwetkę ale przed mną długa droga to tego a na razie 1 kg ze mnie mniej :D
ślicznie wyglądasz, zazdroszczę figurki:)
generalnie to zeszło mi w 2 mce. podkreslam, ze bez jojo ; p
vero
no nie wiem czy wtedy spałam bo tutaj ta godzinieszana...ale wczoraj o 22 oglądałam powtórki twarzą w twarz a potem seks w wielkim mieście :)
KasiaKaktusik
Gratuluje 1kg :)
chusteczka
my też taką osiągniemy :)
merrique
Ty nie możesz mówić o jojo...bo jojo nie pojawia się odrazu!!!
Dopiero za miesiąc dwa...będziemy mogli mówić o jojo :)
A u mnie radocha... waga pokazała 82,6kg :)
a było 84,7 :) czyli spadek wagi :P o 2,1kg
http://img146.imageshack.us/img146/7458/wagahs5.th.jpg
jeszcze trochę i będe laska :)
8 dzień diety będzie super :P
Gartulacje;)
na pewno bedzie z Ciebie laska:)
dzięki :P wiem :P
Gratulacje, super Ci idzie ;)