Strona 145 z 182 PierwszyPierwszy ... 45 95 135 143 144 145 146 147 155 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,441 do 1,450 z 1816

Wątek: ehhh ci faceci :)

  1. #1441
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    no masz racje z tym martwieniem sie ale ehhh no jush nic co ja bede smecila
    jak przyjedzie to moze wyciagne chlopczyka na lodowicho niech ma cos od zycia, niech zazna troszke radosci a przy mnie to na pewno nie jest to wykluczone hehe bo ja mam swira na lodowisku.
    Tancze sobie i spiewam heh

    nom a teraz kuba
    qrcze jaki debil zreszta jak kazdy facio mam tez taki problem z Szimsem zreszta opowiadalam jush jak z nim jest , jak udaje ze mnie nie widzi;/
    nie przejmuj sie tym ze on olewajaco to mowi moze ci sie wydaje
    bo my kobitki jestesmy przewrazliwione na punkcie niektorych spraw
    a jak tam z nim?? zalezy Ci jeszcze czy jush calkowiecie ulecial chlopaczek z Twojej glowki i serduszka??

  2. #1442
    coreGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmmm..za trudne pytanie...
    wiesz dobrze,że zawsze jest tak,że nie zapomina się tak szybko...poza tym ten koleś nadal mi się podoba pod względem fizycznym..choć fakt,faktem ostatnio zbrzydł
    ...nio ale mi po prostu zależy,żeby on mnie nie olewał...bo nie dam sie nikomu poniżać(w tej sytuacji olewanie to dla mnie poniżanie)...
    generalnie rzecz biorąc to nie łudzę się,że z nim będę czy cuś takeigo..nie liczę też na żadną przyjaźń ani nawet koleżeństwo..on skończy tę szkołę wkrótce...potem będziemy się spotykać raz na miesiac albo i rzadziej(na koncertach itede)...wiec nie będzie problemu...będę mu mówić cześć jak będę miala ochotę to pogadam..ale już na loozaku bez żadnego bicia serducha itede
    ...wiesz tylko ja boję sie,że robię coś na siłę...nie lubię ludziom w dupsko włazić ale czasem chciałabym dowiedzieć sie czy robię źle zachowując się tak i tak...dlatego musze się wygadać i zapytać Was o zdanie (teraz to właściwie Ciebie..bo wszystkie nam stąd pouciekały ) ...bo w sumie to głupio tak przestać sobie mówić cześć po sporym bądź co bądź czasie

    a szymona wyciągnij na lodowisko...tylko kiedy on wraca i czy w tym esie,który do niego wysłąłaś było coś o tym lodowisku (bo chyba miało być)

  3. #1443
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    do Szimsa to nic nie napisalm o lodowisku, On bedzie dopieor na swieta
    moze wtedy zagadam.Wiesz ja mam podobnie, nie chce wchodzic komus w zycie na sile i mam jakies takie obawy bo ja tego nie traktuje po kolezensku, nawet sie nie staram bo mi sie nie uda poprostu.
    A co do Kuby. Wiesz nie musisz sie tym przejmowac co on o Tobie mysli jezlei mowisz mu czesc. Ja jeszcze jakis rok temu bylam starsznie taka hmm dumna i nie powiedzialam pierwsza czesc nikomu. Naprawde.Nie wazne czy to byla kolezanka czy chlopak, ale sobie tak pomyslalam ze curde przeciez ja niektore z tych osob znam pol zycia przez 12 lati ja im czesc nie mowie. Juz nie chodzilo mi o ta kulture, ze tak trzeba no bo chamsko to wyglada, ale ze wzgledy na senstyment i te osoby mnie znaja. Ty masz z kuba inaczej treoche, bo wy nie macie jao takich wspolnych przezyc, czegos co Was laczy ale wiesz poznaliscie sie, znacie sie, zamieniliscie ze soba kilka zdan. I chamsko by bylo gdybyscie nie mowili sobie czesc. Wiesz czasem mozesz nie powiedziec czesc zeby zobaczyc czy on Ci mowi, a jak nie powie to niech spada na bambus i Ty mu mow.

    A ja sobie bylam dzisiaj na dyskotece mmmmm normalnie wypasik techniawka
    no i masa znajomych. Moja sympatia z lat mlodzinczych(czyli z gimnajzum) tez byla.
    To byl chlopak w ktorym sie bujalam 2,5 roku heheheh ale to bylo zauroczenie glupiej nastolatki. Narobilam sobie przy nim kiszki ale teraz jest spoko.Normalnie ze soba gadamy itd a kiedys sie przyajznilismy ehhh mam senstyment straszelny do gimnajzum. Byl jeszcze jego przyjaciel z ktorym pozarlam sie 3 klasie starsznie, ale nie bylo tak ze przestalismy sobie mowic czesc czesc. Moze i bylo od niehcenia i z mojej i z jego strony ale zawsze bylo. A dzisiaj normalnie zagadalam do niego. Gadalismy sobie tanczylismy i lus
    Dobra mykam spac

  4. #1444
    Emelinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka! Dziewczynki....normalnie sie zakochalam ..ale tak wiecie, od pierwszego wejrzenia...w kolesiu ktorego w sumie nei znam...No ale historia jest taka...moj kolega jest kompozytorem (gra na fortepianie )i chodzi do szkoly muzycznej...mial koncert razem z ludzmi ze swojej szkoly...przyszlam i siedzialam w pierwszym rzedzie...Koncert byl super extra.Siedzilam siedzialam , lookam na balkon u gory ..i tam jakis koles (normalnie marzenie...achhh)spojrzal sie i usmiechnal hmmm ale myslalam ze moze do kogos innego :/...no i po jakims czasie..patrze, a na kolejny utwor wychoidzi ON!!! Siada i gra...siedzialam jakis metr od niego!!! Jejku...ja poprostu sie rozplywalam ...A JAK GRAL!!! To sie w glowie nie miesci...normalnie drugi Chopin!!!Po koncercie...wracam...patrze a on wzbiega gdzies ,mija mnie ...no nic...a potem wraca heh nie wiem czemu..wpatrzylam sie w niego jak w obrazek..no i on tez sie patrzyl i tak idziemy wpijeni w siebie wzrokiem..i usemichamz sie i on...tak pryzstanal i zapytal sie 'I jak....podobalo sie?' Jejku...rozplynelam sie..a on pobiegl dalej...ciagle o nim mysle...a ten moj kolega moglbz mi chyba zalatwic jego nr...ale czy to ma sens..nigdy nie robilam takich rzeczy zeby wyszukiwac facetow...moze sie tylko zblaznie.....Jak myslicie????

  5. #1445
    coreGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehh znowu ta cierpliwość..trzeba mieć jej złogi w organiźmie,żeby w diecie i z facetami wytrwać czekaj,czekaj...im bardziej będzie smutny i bardziej stęskniony tym bardziej będzie uległy

    i powiedz jakiej kiszki narobiłaś sobie prz tym kolesiu z gimnazjum

    a z Kubą zrobię tak jak mówisz...w sumie rzeczywiście nie ma się czym przejmować...to tylko Kuba ...fennxx keiuś:*

    niom Emelinka...myślę,że po prostu mogłabyś ustawić sie z tym swoim kolegą gdzieś np kino,kręgle itp...powiedzieć swojemu koledze,żeby zabrał ze soba kilku znajomych(między innymi tego na którym Ci zależy) i tyle...wiesz staranie się o faceta to nic złego...i nie zbłaźnisz się ale z tym numerem tel to kiepski pomysł poza tym nie sądzę,zebyś odważyła sie do niego zadzwonić

  6. #1446
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    tez uwazam ze z numerem telefonu to byl glupi pomysl, a chec poznania nowego przystojnego chlopaczka to przeciesh nic zlego
    tylko postaraj sie z nim spotkac jakos inaczej

    core z ta kiszka to bylo tak ze ja potrafilam 1000 razy dziennie przejsc kolo jego klasy no to wkoncu chlopaczek skapl sie o co biega i dosyc mnie mial, a jeszcze jego kumple zawsze mowili Filip twoja dziewczyna idzie ;/
    pozniej to sie unormowalo bylismy przyjacillmi(wtedy tak myslalam) a teraz patrzac na to to dobrymi kolegami, razem swirowalismy, wychodzilismy na dwor i zawsze to wszystko bede miala w serduszku, to byla taka moja pierwsza milosc. Nigdy nie zapomne jak mi powiedzial ze Karolina jest jak narkotyk- łatwo jest sie od niej uzaleznic
    Teraz kazde poszlo w swoja strone, nie widze sie z nim czesto, raz na dwa miesiace moze, ale zawsze sobie powiemy czesc czesc no i wczoraj pogadalismy troche

  7. #1447
    Emelinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmmm no tak...tylko ze on studiuje w sasiednim miescie..i przyjezdza tu tylko na weekendy...a ten moj kolega to go zna tak srednio...moglby mi zalatwic ten numer jakos prze swojego kolege..no wlasnie ...tylko nie chcezeby to tak glupio wyszlo ze ...no iwecie wysle mu smsa jak taka jakas napalona ...heh no i nie wiem..kurde..chyba bede chodzic te3raz na wszystkie mozliwe koncerty...z nadzieja ze moze gdzies go znowu zobacze...

  8. #1448
    coreGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehh keiuś...skąd ja to przechodzenie obok niego kilkanaście razy dziennie znam:/ teraz juz tak nie robię ale w gimnazjum to łaziłam po całej szkole...żeby byc tam gdzie mój chłopaczek
    ale fajnie,że to się tak a nie inaczej z Wami potoczyło...świetne jest takie koleżeństwo między panienką i facetem...tysh kiedyś mialam dwóch bardzo dobrych kolegów,którzy prawie codziennie przyłazili do mnie...i tak staliśmy na klatce i gadaliśmy o dupie maryny przez kilka godzin aż sama się dziwię,że miałam zawsze o czym z nimi gadać i nigdy się nie nudziliśmy...ehh to było fajne nie wiem jak to się skończyło wszystko...teraz prawie wogóle nie mam z nimi kontaktu:/ ale i tak miło to wspominam..Ty widzę też

    Emelinka..rzeczywiście sytuacja zakręcona..nio i nie powiem Ci nic poza tym co sama dodałaś..czyli musisz chodzić na koncerty

  9. #1449
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    nom a ja wrovilam wlasnie od kumpeli
    na juterko umowiona jestem z takim kolesiem
    na netku go poznalam, gadamyze soba ze dwa tygodnie , moze nawet dluzej.
    na imie ma marcin i ma 20 lat
    to tyle z opisu.
    dzisiaj sie go zaczelam bac pokaze Wam:
    Inunia (15:02)
    i chce jeszcze ale dzisiaj nie ide bi sie umowilam
    Inunia (15:02)
    tylko qrce
    Marcin 20 (15:02)
    a z kim ?>?
    Inunia (15:02)
    wszystko mi smierdzi papierosami
    Marcin 20 (15:02)
    qrwa zabikje tygo kolesia
    Marcin 20 (15:03)
    heh szkoda
    Inunia (15:03)
    jakiego kolesia
    Marcin 20 (15:03)
    tego zki msie umowila s
    Marcin 20 (15:03)
    potne wsadze w bagzznik
    Inunia (15:03)
    hehehe a czemu
    Marcin 20 (15:03)
    i bof\g iwe co z ni mzrobie
    Marcin 20 (15:03)
    hehehehehe heh
    Marcin 20 (15:03)
    a jak myslisz
    Inunia (15:03)
    no nie wiem
    Marcin 20 (15:04)
    qrwa zadrosny sie zrobilem
    Inunia (15:04)
    ale o mnie
    Marcin 20 (15:04)
    a o kogo
    Inunia (15:04)

    Inunia (15:05)
    przeciez mnie nie znasz ani nic
    Inunia (15:05)
    to jak mozesz bcy zazdrosny
    Inunia (15:05)

    Marcin 20 (15:05)
    zhehehe sa rzwcz yktorych nie rozumiem
    Marcin 20 (15:05)

    Marcin 20 (15:05)
    tego tez
    Inunia (15:05)
    okey
    Marcin 20 (15:05)
    rqwa zabije go

    nom i kumpele mnie beda sledzily hehehehe ;]

  10. #1450
    coreGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez keisha18
    nom i kumpele mnie beda sledzily hehehehe ;]

    dobry pomysł...napisz jak wrócisz cała do domu

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •