-
aaaauaaaaa a u mnie z facetami nic ciekawego , nie zmienia sie na lepsze ani na gorsze
kurde ale dawno tu nie zagladalam, tzn zagladalam ale nie pisalam, nikt nie pisze tzn ze jest dobrze :P zero problermow z facetami hehe
-
U mnie też, ale tylko pójdę do szkoły jutro i będzie fajnie
-
a buuu szkola jush szkola grrrr denerwuje mnie ta mysl ehhh
a bylo tak fajnie rpzez te dwa tygodnie ;d
-
Wiecie co :P
ten topik jest jush na 2 stronie!!
a trza to chiba zmienic :P trza dlaej bić rekordy bo nasza wspaniałomyśllna Kei pobiła tym topikiem rekord "czytelnosci" i jest tu wiecej postów nish na nastolatkach
wiec co tam u Was z facetonami?:>
dalej CI sami
CHociaż u KEi to wiem, ze Łukaszek, a Szy to gnój A jak tam u Core?:>
bo u mnie tesh jush wiecei ze Krzychol ale podziele sie z Wami moimi rozterkami miłosnymi :P ha!!
no wiec...
z Krzyśkiem jestem jush miesiac.. o ja... nawet nie zauwazyłam ale policzyłam teraz i wyszło ze za 2 dni powinniśmuy obchodzić miesięcznice hehe
no ale tak, jestem z nim i jest mi z nim dopshe
hociaż nie wiem czy to jest taka wielka miłośc.... taka jak np była z Michałem, tym z wakacji.... bo właśnie....
pisałam Wam o tym co on mnie tak obraził strasznie, nie? ze wyzwał od kurew itp.
no i sie nie odzywałam do niego baaardzo długo
on mi puszczał strzałki a ja nic
ale dzisiaj coś mnie tak wzieło i jak mi puścił strzałke to ja mu z netka sms ":>" i tak za każdym razem :PD
no i w końuc on napisał. ze czemu sie nie odzywam, ze mogłabym czasem dac znak życia, ze wie że jestem obrażona albo zaiwedziona i taki tam....
no to odpisałam , i tak troche ostro pojechałam, żeby sobie nie myślał ze może ze mną robic co chce
no i wymienilismy pare meskoof , a ja nieugięta ;D
no ale chodzi mi o to.. ze jak czekałam na meska od niego, jak o nim myślałam... to tak mnie w serduchu coś ściskało... tak mi waliło jak nie wiem co...:/
no i teraz nie wiem....
boje sie że ja Krzyska nie kocham... że za jakiś czas sie okaze że jednak nie chce z nim być... a on z tego co mówi, poo jego zachowaniu widac że bardzo mnie kocha.... a ja nie chce go zranic... zalezy mi na nim, ale nie wiem czy to jest miłośc.... bo narazie nie czuje tego... wczesniej czułam i mu to mowiłam,,, ale teraz jakoś to zgasło... no i weźcie tu taką mnie skumajcie heh
nie wiem co mam robić... i dlatego chiba nie zrobie teraz nic ;]
narazie jest dopshe ;]
buziaki;***
-
oj Kachorrku skad ja to znam to wcale nie ejst przyjemne uczucie kiedy nie wiesz co masz myslec, kiedy sama nie wiesz co masz czuc dobrze ze narazie dobrze i niech tak zostanie
jezeli chodzi o mnie to ja nie mysle o facetach, o stalym zwiazku chociaz czasem mi sie marzy cos takiego ale wiem ze narazie nie jest to mozlwie to po co mam sie zaglebiac bardziej?? heh wole sie bawic, wyglupiac, szalec poki jesce moge bo za pare lat bedzie to glupio wygladalo ehhh
niom i zapomnialam o ehh ci faceci, ale bede tu zagladala i jak bede miala siakiegos dolka to sie wyzale itd :**** muaaaa
-
Mówcie mi dziwaczko, ale ja tam wcale nie chce mieć chłopaka Jestem typowym wolnym strzelcem Zero zobowiązań Poza tym, wiem jedno, nie będę się rozmieniac na drobne Albo to bedzie "Ten" albo żaden :P A że żadnego "Tego" nie zauważałam i nie nauważam to trudno :P Żaden inny mnie nie obchodzi :P Przykro mi :P
-
Cudzik: ja cie rozumiem, a mnie to trudno okreslic, bo ja nie chce jak juz jestem z chlopakiem za dkugo, potem dobrze jest przez 2 tyg. potem zas mi sie chci faceta
aha zapomniałam tutaj wspomniec, podobam sie Łukaszowi, tyle ze on fajny jest z nim to piłam, chodziłam do podstawówki, ale no powiem tak jakie hasełka posymistyczn erzuca do mojej przyjaciołki i jego dobrej kolezanki "Ona napewno mnie zleje", "ja jej sie napewno nie podobam" itd irp musze sie z nim spotkac i pogadac....
-
Tak np.ja jestem po prostu wredna Na początku podoba mi się ktoś, więc staram sie zwrócić na siebie uwage chłopaka, a jak on zwraca na mnie uwage to mi się akurat przestaje podobać I tak jest zawsze No i pozostaje problem jak tu człowieka zbyć a nie urazić
-
Hehehe No wiesz cos w w moim stylu (miałam tak nie raz tyle ze ja porpsotu jak z nim zaczen chodzic juz mi cosnie tego :P )
-
aaaaaaaa ja zawsze myslalam ze to ja dzifna jestem ehhh
mk mam tak samo jak Ty i facet moze mi sie podobac do zesrania moge byc w nim zakochana dopoki z nim nie jestem ;/
teraz sie tylko cos pozmienialo u mn9ie grrrrr;/;/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki