-
,,, Jestem w niebie!!! Właśnie wróciłam... jejku 4 godziny spędzone z BArtkiem w parku
.... Chciałam zeby to sie nigdy nie skończyło... Było tak pięknie... ALe nie rzuciłam sie od razu na neigo heh... Jakoś się powstrzymałam
... No więc było to tak: Przyszłam pierwsza, czekałam na niego na przystanku... Zobaczyłąm tramwaj i wiedziałam ze on nim jedzie ale specjalnie nie odwróciłam głowy zeby zobaczyć czy idzie... zeby nei było
... On podszedł z tyłu normalnie, stanął przede mna i powiedziała: siema mała... Normalnie wymiękam jak tak mówi... Czuje sie wtedy faktycznie taka mała i bezbronna .. heh...
.... o więc na początku było drętwo... Nikt sie nieodzywał, szliśmy w ciszy i tylko co chwile jedno z nas mówiło : no mów coś
... heh... ale potem było jush spoko... JAk tak sie pytał zebym coś mówiła to miałam ochote sie zapytać o tą olke.. jego byłą ale jakoś sie powsrtrzymałam
.... Siedzieliśmy na ławce i gadaliśmy, zapalilismy po papierosku
... heh.... On cały czas starał się do mnie zbliżyć, dotknąć mnie... np. siedizleiśmy daleko od siebie na ławce bo ja tak usiadłam zeby nie było
.. on zszedł, kucnął przede mną i patrzył mi się w oczy... potem usiadł ale tym razem tak blisko mnie że dotykaliśmy się... Potem zaczął mnie łaskotać
....ojej... przytulał mnie.... ppotem żartowalismy ze mnie zżuci z łąwki i tak leżałam pzrytulona do niego,...
... A potem było tak jak na filmie... Łąskotał mnie po bokach, (ona stasł za mną) ja wyciagnęłam ręce do tyłu i chciałam go połaskotać po szyi ( bo tylko tam ma łaskotki
)))))) Wtedy on popatrzył mi w oczy, wszystko działo się tak jakby w spowolnionym tempie, patrzył mi to na oczy to na usta, i gładził mnie po plecach,.. myślałam ze mnie pocałuje... ale tylko przytulił mnie mocno... Nie pytałam sie o nic bo chciałam zeby zostało tak jak jest... Boze ja go tak kocham... A jeszcze jest taki przystojny 
... heh... ODprowadziłam go na pzrystanek ( bo bylismy na mojej dzielni) i jak jush miał odjeżdzac to powiedział zebym napisała mu jakiegoś meska ( heh,,, i teraz myśle co napisać
pomózcie coś wymyślić 
) a potem znowu udawał że chce mnie połaskotac, przytulił mnie i delikatnie pocałował, i szeptem powiedział : czesć myszko... No i normalnie czuje sie jak w niebie własnie 
...
Wróciłam do domu i matka chciała wiedzieć gdzie byłąm.. Powiedziałam ze z BArtkei mi zaczął sie istny sajgon :/... Powiedziąła ze to nie chłopak dla mnie, ze mam przestać sie z nim spotykac itp. A mi sie to podobało bo gadałam z nią tak lajtowo heh i na każde jej zdanie miałam gotową odzywke, i powiedziąłam jej że nie ma prawa wtrącać sie w moje zycie i że bede sie spotykac z kim bede chciała a jej nic do tego... Nom
...
A teraz na gg mam opis do BArtka : JEsli kochasz inna nie kochaj mnie.... CHodzi mi o tą olkę że jeśli nadal jest z nią to niech nie próbuje znowu ze mną... A on dał sobie: to było dawno i nie prawda... No i ciekawa jestem czy to było do mnie... hmmm zaraz mu meska napisze tylko nie wiem co... Moze jakiś wierszyk w necie znajde.. hjmm nie, lepiej byłoby napisać coś od siebie, tylko nie wim co,...
....
A teraz wybaczcie ze zajęłam tyle miejsca na forum
i że tak się rozpisała alenic na to nie poradze, bo tak sie strasznie ciesze
... JEśli ktoś to przeczyta to jestem wdzięczna 
...
Papatki :*
-
hehe szczesciara
-
Ej dziewczyny a jak tam u Was z waszymi facetami?? POchwalić mi sie :P i to jush
...
-
:D
Dla mnie do niedawna liczył się wygląd faceta
dopóki nie sparzyłam się na jednym gostku, który tylko z pozoru był coolturalny
teraz poznałam nowego chłopaka nie jest jakiś zaj***** piękny ale za to ma tak zarąbisty charakter, ze tylko mu go pozazdrościć
dzięki mej nowej miłości zobaczyłam ze napakowany facet nie musi byc pustakiem :P
-
ehh ale ja jestem zazdrosna o tego Bartka... Niby nie jest mój a ciągle o nim myśle, co teraz robi, z kim jest...
... Boje sie ze on nadal jest z tą olką i ja nie bede miałą żadnych szans... o ale w końcu do kur** nędzy to że mnie pocałował musiąło coś znaczyć!! MUSIAŁO!! przecież nie byłby takim skurwy***** pozbawionym uczuć!!!! o i jeszcze dzisiaj była taka wymiana mesoof: JA : Cześć przystojny rudzielcu. Wysłałam nasze fotki do Adama to jak u niego bedziesz to mozesz sobie obejzeć i zobaczyć jak ładnie ze sobą wygladaliśy... A on odpisał: FOtki sam od CIebie odbiore a poza tym nadal ładnie ze sobą wygladamy
... No i co ja mam teraz myśleć ... Przecież to była najnormaniejsza w świecie iloozja żebysmy byli dalej razem, no nie??
-
niom dziewuszki zabrali mi koputer na dzień i byłam nie w temacie
ale już oddali i wszystko przeczytałam i jest gitessss
keisha nam wybyła gdzieś na weekend(tak mówiła) ale cóż...to to jej to ja bym posiekała na drobne kawałeczki albo od razu sproszkowała
...Szimonkowi to chiba trzeba wszystko tłumaczyć jak 5-letniemu bachorowi..no jeszcze dopuszczamy możliwość ,że lubi się chopaczek droczyć z dziewczynkami
Obcy...hmmm..to dziwne ja bym na Twoim miejscu siedziała u tej koleżanki...poza tym to nie będzie żadne wykorzytywanie...po prostu srytne lajtowe zagranie...które myślę wyjdzie Ci na korzyść
Kachorra...po pierwsze gratuluję...i musi Wam się udać...ta historyjka z parku rzeczywiście prawie jak z romantycznego filmu
fajno jest i tyla...nie przejmuj się...pogadaj z nim szczerze...i się wyjaśni
nio idem lulllllli....o sobie nic nie piszę,bo nadal stagnacja
Bunia chiba na prawdę zobaczę dopiero w szkole...no i kiedy zadziałam....o ja nieszczęśliwa
czymajcie się cieplutko kochliwe istotki
-
jednak nie wyjechalam
dopiero w czwartek jade na ostatnia wakacyjna imprezke i jush nie moge sie doczekac
normalnie 5 dni z ludzmi maksymalnie pojechanymi
Kachorra Ty to ta Olke jakas zostaf f spokoju
nie zaprzataj sobie nia glowy bo widzisz Bartus jush jest prawie Twoj
no chyba ze on tez jest dziwny tak jak plec brzydka 
wiecie co pierwszy raz pisalo mi w horoskopie prawde
pisali mi ze bede bardzo zazdrosna no i jestem o jakas laske (jego byla ktora jest teraz jesgo kumpela ale mnie sie wydaje ze jemu zalezy na niej
) i pisalo mi zebym zaproponowala mu spotkanko bo inaczej inna mi odbije faceta grrrr (nie dam sie latwo)
w kazdym badz razie to moze chodzilo o ta laske bo z tego co wiem to w przyszlym tygodniu on do niej ma jechac grrrr. normalnie z zazdrosci mnie nosi.
-
Ja mam zaplanowana bibe na 28.08
Bedzie fajnie, dzis wraca kumpela [o tym samym imieniu] i robimy ognicho na imieninki z wodeczka, piwkiem, kielbaska, towarzychem...hmmm...to jest to co tygryski lubia najbardziej..
Ja tam w horoskopy nie wierze, trzeba liczyc na szczescie i na siebie, no i na przyjaciol
-
Keisha no to działaj i zrób coś z tym facetem bo jescze ta jego kumpela Ci go zgarnie sprzed nosa
Więc piluj go bo pierwsza go sobie upatrzyłąś, no nie??
A ja nie robie żadnych bibek bo moja ekipa wyjechałą akurat teraz... i smutno m iteraz bez nich bo takie były impry odjechane na maxa...
A i pochwale sie jeszcze czymsw sparwei BArtka. Sorka tak wogóle ze was tak zanudzam ale nic na to nie poradza, musze komus powiedzieć
.. No więc wczoraj wysyłałam meski do neigo ze tęsknie za nim... chociaz nie powinnam i takie tam. A dziosiaj dostałąm wiadomośc na gg : Cześc ruda ślicznotko :*:* JA tesh za Tobą tęsknie i nawet nie wiesz jak bardzo... MAm nadzieje coś z tego wszystkiego wyjdzie...
No snormalnie super
... Miałąm ochote mu odpisać: raczej nic z tego nie wyjdzie dopuki jesteś z Olką, ale sie powstrzymałąm. Pogadamz im wtedy jak bedzie chciał do mnie wrócić jush tak na pewno
...
Pozdro :*
-
hej Kachorra swirusko jedna
nikogo nie zanudzasz ten temat wlasnie chyba po to jest 
kazda z nas opowiada o tym co przezywa z facetami itd
jesdtesmy kobietkami wiec musimy sie wspierac
skad wiesz ze ta Olka sie jeszcze z nim spotyka moze juz nie
zreszta moze jeszcze zachowaj odrbine zdrowego rozsadku i
dystansu i sprawdz to w jakis spokos (jezeli masz taka mozliwosc)
jezeli chodzi o mojego Szymonka to my sie raczej w ten wtorek
nie spotkamy. wczoraj do niego zaklikalam i pytam co u niego
a ten mi odpowiada ze nic i na tym gadka sie konczyla.
jejku on jest tak inny tak dziwny i tak za motany ze szok
a mnie sie to jeszcze podoba.
mam-kompleksy ja tez nie wierze w horoskopy i jak czytam to dla zabawy
ale poniekad mi sie to sprawdzilo. pisalo ze jestem zazdrosna?? i jestem strasznie.
pisalo zebym sie z gosciem umowila bo mi moze go inna odbic?? i jest ta inna ;/
a co do Obcy i core tio gdzie sie one podziewaja??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki