-
ooo jush zaczelam marudzic hihihih 
fajnie byloby znac mysli facetow ajjj 
a w szymonka glowce to moze duzo siedziec sama nie wiem co on mysli
bo on mi tego nie mowi i w ogole to zamotany siakis jest
jakby bylo wsyzstko latwiej gdyby powiedzial co mysli
-
core no ale nie powiedzialas nam dlaczego mialas tego dola smykowo jedna 
ladna zamota hehe popieram
smiechowe sa takie sytuejszyn no ale co poradzic
dlatego my tak lubimy chlopaczkow bo motaja :P
-
nio,to kolorowych snów. żeby Ci się koszmary nie przyśniły, bo to potrafi człowieka jeszcze dodatkowo wykończyć
hmm.. chwilki na otwarcie.. no dzisiaj, to już był prawie, że wybuch z mojej strony 
ale mam nadzieję, że utro też coś więcej napisze...
a co też ten mój Maćko wymyśla, to już nie wiem. nie biorę za niego odpowiedzialności, co do jego pomysłów..
PS. co myślicie o tym, jak wam znika szczotka do włosów, którą macie w plecaq, czapka zimowa (taką fajną miałam mikołajową
), wszelkiego rodzaju długopisy, dzwoneczki etc. i się nagle okazuje, że to wasz przyjaciel..? doszłam z siorką do wniosq, że to już fetyszyzm :P
-
a moze on jakas magie uprawia hehhe
zebys Ty w nim sie zabujala hehehe
-
i kto to napisał.. miotaczka motujących motów 
hiehiehie
ale z tym określeniem 'zakręcone jak makowiec na święta' to mi się bardzo spodobało 
tak, jak np. 'potrzaskany, jak drzwi od stodoły' 
albo mojego brata:
zakręcona, jak stado pędzących imadeł
:klol:
(to o mnie było hihihi)
wiem! słyszałyście na pewno, o takim tłumaczu, co tłumaczy szczeknięcia psów i miauczenia kotów, prawda..?
to przydałoby się takie coś do facetów....
ooo.. instrukcja obsługi wraz z tłumaczem.. jakie życie byłoby prosciutkie.. ale zarazem nudne, no i nie mógłby powstać taki temat na forum
-
dobranoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
tata
-
Czekałam na mesa od bartka i zadzwonił telefon
. Mój BArtuś dzwoni. ZObaczyłam ze to on i musiałam chwile odczekać zeby nei podnieść tej słuchawki z taką radością ale mi nei wyszło
... heh.. Umówiliśmy sie na jutro
... Przyjedzie do mnie o 10 <jupi> !!!! JEjku ale jestem happy... Tylko boje sie że mu sie nie spodobam bo sama sie sobie jush nie podobam... Musiałabym podciąć troche włosy bo jak debil wyglądam... :/... A wiecie co, jakiego ja mam downa... Odebrałam słuchawke i jak z nim gadałam to wydawało mi się ze czuje jego zapach... A potem odłożyłam i powąchałam tą słuchawke i to były perfumy mojego tat
... lol... ale ja jestem nienormalna....
-
hehehe te smski panują, jak widzę 
i fajnie, że zadzwonił 
a jak kocha, to zaakceptuje Cię każdą, jaką jesteś (hehe troszkę głupio to brzmi :P).
a z tym obwąchiwaniem słuchawki.. ja raz obwąchiwałam rękawiczki, które on nosił (moje :P bo mi zabrał :P).
nio, biorę się za sprzątanko.. będę wieczorkiem 
pozdraaaaaaaaaawiaaaaaaaaaam :*
-
ehh... wiecie co, ja jush tych facetoof nie rozumiem... BArtek dzwonił, chce sie spotkać... więc myslałam ze skoro tak to chyba mu zależy... A tu patrze na jego opis gg: jesteś mi potzrebna do pzretrwania jak tlen... kocham cie myszko... I dupa, co tu o takim teraz myślec... Bo ten opis to z pewnościa nie jest do mnie
... No cóż... trudno... wszystko okaże się jutro
...
-
a jesteś pewna, że to nie do Ciebie? :>
ale chyba lepiej się przekonać na własne oczy...
powodzenia

Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki