heh...popadam w rozpacz...głoooodna jestem
wiecie co zrobiłam...pożarłam ciasto..dwa bigerowe kawałki...potem podliczyłam,że całe ciasto ma O ZGROZO 4000 kcal a ja zjadłam 2 kawałki czyli 2/10 z tego...zabijcie mnie błagam
nio razem z kapuśniakiem i jabłkami w szkole to juz jest prawie 1200 kcal...a miałam się nie przekraczać..FUCKING SHITTTTTTTTTTTTTT i głodna jestem na dodatek.....
a mogło boyc tak pięknie