Wątek: Na złość wszystkim będę sczupła

w takim razię mam nadzieję, że te 5 kg pofrunie sobie w siną dal i będziesz idealna
powodzenia!

a ja sobie idę spać...
dobranoc wam

trudny dzień ,stres i wogóle porażka. Można zdechnąć

bedzie...ech tak bedzie musi byc lepiej....ja tez dzis sie czuje jak w ciazy

porażka, może nie aż taka jak wczoraj ale chyba coś z moim układem pokarmowym nie tak
Jak nie zjem czegos słodkiego to wymiękam
Ludzie pomóżcie!!!! Jestem czekoledowym ćpunem!!!!!

....ogranicz najpierw, a potem mozesz starac sie nie ejsc po 2-3 dni...

albo kup sobie ta nowa czekolade wawel......nie probowalam jeszcze, ale ostatnio jak mam ochote, to jem wawel light....to jest chyba dla diabetykow, ale ma ok. 350 kcal., kiedy normalna mleczna to ok. 550......200 kcal. roznicy...hm...nawet dobra, moj glod na slodycze hamuje
heja

Po prostu moja waga mi wisi. Dopiero jak muszę sie rozebrać do kąpieli albo na basen, to zalewa mnie krew jak widzę jędrne i szczuplutkie ciałka koleżanek
Wcinam słodycze, wcinam wcinam a potem ma robie sobie wyrzuty.
P.S. Czy istnieje dieta czekoladowa???????

słuchaj jezu kochany...mozesz jesc slodycze, ale ..hmmm...musze zalozyc topic z jadlopisami