Hmmm... ja z reguly mam wsparcie w rodzicach (w mamie, bo mieszkam z nia i w dziadkach). Mysle, ze oni chcialiby, zebym byla chudsza, wiec sie nie czepiaja i staraja sie pomagac Zwlaszcza mama, niezmordowanie kupuje mi wszystko, co do dietki potrzebne i codziennie gotuje te wszystkie dietetyki dla mnie.

Ostatnio tylko jest ciezko, bo wszystkie moje dolegliwosci zwala na diete, a to mnie troszke deprymuje i zniecheca