Mam w pasie 83 cm...

Czesc ; ] Tak sie zaczytalam na tym forum (w tym temacie / poscie) i postanowilam do was dolaczyc i z wami troszke popisac : ) Mam nadzieje, ze nie bede przeszkadzac ? ; )
Hm.. Moze najpierw cos o sobie: (w senisie moje wymiary ; P ) - zanim zaczelam "odchudzanie" (nie lubie tego slowa : ( bo na sama mysl mnie sciska w zoladku :( ) to tak bylo : w pasie mialam 83 cm. (wczesniej jeszcze pamietam okres kiedy bylo 86) na "boczkach" - 96cm, w tylku - 105,5, wazylam: 67,9kg. (tak bylo w listopadzie. Dzis juz wygladam troche lepiej ; ) (po "malych zmaganiach i wielu wyrzeczeniach") pas: 79cm, "boczki":92cm, tylek: 103cm , waze : 65,25kg. Wzrostu mam 1,66. AHA ! mam 17 lat : ) W tym roku uderzy mi 18-stka! -.- Moj cel ? 55kg.
Mam nadzieje, ze bede mogla was jakos wspierac ; ) i sama sie tutaj podbuduje psychicznie i wytrwam : ) .
Co do czerwonej herbaty - to czytalam ze ja sie powinno pic bez cukru. I tak ja pije.. ochyba - ale jak ona niby sama odchudza.. to czemu mam sie troche nie poswiecic? : )

o o herbacie :)
Ja piję zieloną przeważnie bo tą ponoć powinnam pić (tak mam w genach zapisane..tj. w mojej gr. krwi..więc ludzie z gr. krwi A pijcie zielona herbatę ona jest dla was:P )
piję też czerwoną...
piję miętę..
piję melisę (musze się jakoś uspakajać)
woóle..to kocham herbatki miętowo owocowe...i wszystkie..jak leci..
a i kiedyś zanim zaczełam dbać o siebie --> ostatnio "dbanie" o siebie zastępuje u mnie odchudzanie..bo ładniej brzmi :P
to przed dbaniem o siebie można rzec... piłam cukier z herbatę :P tyle słodziłam że teraz nie wiem.... czemu jeszcze żyję :P
a akutalnie... cukru kompletnie nie używam...chyba ze do herbaty z cytryną jak babci mi juz zrobi...ale częściej słodzę takei cóś miodem (jamiii)

a i dawno mnie nie było... zaczelam intensywny trening..jem w sumie normalnie...tylko ze dużo białka..bo zależy mi na masie mięśniowej (jak to brzmi ;) ) mam zaimar za rok w zimę wystartować w zawodach wspinaczkowych..więc muszę ćwiczyć dużo...żeby nei być ostatnio..chociaż ktoś musi ;)
zamiast jedzenia uczę sie dużo.......a przede wsyztskim...zaczęłma naukę gry na gitarze....hm...po 5 latach gry na pianinie...uznałam ze chcę GITARY ;) żadko tu już niestey wpadam...ale jeżeli ktoś jest zainteresowany...to będę chętnie pisała co u mnie :)

ogólnie życie mi się układa...mimo iż bez chłopaka...to zauyważyłam że mam masy kumpli świetnych....i z nimi się zadaję jak znajduję czas...
no i njaważniejsze chyba..żę udaje mi się wytrzymywac nie jedzenie po 18nastej :)

Kochane..cłuskie i uściski gorące ....wasza Ise :* :* :*

(niezapomnijcie o mnie)

Ise wpdaj jak najczęsciej i pisz co się dzieję :wink: Ja tez mam grupe krwi A heheh tylko nie iwem czy Rh+ czy - ale to nieważne :D Wspinaczka fajnie brzmi życze powodzenia :lol:

:arrow: never1give1up1 wpadaj również niekt tutaj nie przeszkadza i chetnie bede czytała wasze wypowiedzi.A mozesz mi powiedziec jakie dietki stosowałas i w jaki sposób ćwiczysz :?: Z góry dziękuję :wink:


M-K naormalnie zazdroszcze ci silnej woli.jestes wystrwała i schudłaś tak szybciutko :D

hm.. dietki ; ] Nic specjalnego ; ] stara metoda "1000kcal" - aaaleeee... to nie zawsze tak jest : ) tzn czasem mniej, czasem wiecej, - nie licze okresu "swiat" - bo to bylo czyste rozpieszczanie mojego zoladka ; p.
Cwiczenia ? hm.. normalnie - to chodze na treningi kosza - jakies 120 minut latania za pilka ; ] (raz tygodniowo) obecnie mam kontuzje - i nie gralam juz jakies 2 miesiace. Lekarz zabronil : (. Poza tym chodze na basenik - przez ostatni tydzien codziennie ! (mam ferie aktualnie) - w roku szkolnym to troche gorzej wyglada, -czasem 1, 2, ew, 3 razy w tygodniu, a sa momenty kiedy ani razu : (. cwicze w domku co jakis czas ; ] - jak mi sie przypomni i mam checi ^^. brzuszki i inne standardowe cwiczenia.

Ise: ty herbatkowa dziefcyno, pewie twoja rodzinka nie wyrabia juz na tym finansowo :lol: A co do tkanki miesniowej dieta smoczka sprzyja sportowcom :)

never1give1up1 witam sąsiadke, wpadaj kiedy chcesz goscinni ludzie jestesmy :D
Czyli stara wypróbowana dieta i cwiczenia godne pochwały, gratuluje [ja basen co dziennie, boshe kochany, teo chyba naj gratuluje :D]

melina sa głosy ze za szybko 11,5 kg na 4 miechy, to 16 tygodni..wychodzi po 0,8 kg na tydzień...Ale ja jadłam 1000kcal i duzo cwiczyłam, nie robiłam zbyt rygorystycznych diet, nigdy sie nie głodziłam , raz zrobiłam półgłodówke w wigilie :D [do kolacji prawie nic w kolacja....mniam :D] czekaj zara ci skopiuje cosik z bloga...

Cytat:

---

I dzień

---------------------Zjadłam:-----------------------------

Śniadanie:
1x kromka z serem i ogórkiem: ok. 160 kcal


Obiad:
Ziemniaki z tłuszczem: ok.100 kcal
Sałata: 10 kcal
Jajko sadzone: 168
W sumie: ok. 278 kcal

Kolacja:
2xogórek kiszony: 11 kcal x2
Płatki z mlekiem: 93 kcal


Dodatkowo:
Pizza wegetariańska: 105 kcla [pytałam się :P]


---------------------Ruch:------------------------------

ok.40 min biegu.
Ćwiczenia rozciągające, na miesnie brzucha i posladków.
No i...ZAKUPY chyab każda wie ile trzeba sie nachodzic żeby coś kupic :P

[/code]

---

Cytat:

---

------------------------------------------Zjadłam:-------------------

Sniadanie: [8:00] 500
2xłyzeczka płątków kukurydzanych
3xłyzeczka płatków owsianych
Szklanka mleka
0,5 Jogurtu Naturalnego Danone
kromka ciemnego pieczywa
-----RAZEM: 562 kcal


Sniadanie II: [11:00] 200
Kubuś
-----RAZEM: 153 kcal


Obiad: [15] 400
Kasza jeczmienna
Surówka wiesenna
-----RAZEM: 252 kcal


Podwieczorek: [17:00] 100
Jabłuszko
-----RAZEM: 50 kcal


Kolacja: [19:30] 200
Ciemne pieczywko z wedlinka i pomidorkiem
wasa zytnia
-----RAZEM: 138 kcal


~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*
Według Dieta.pl
i FitnessClub.pl

------------------------------------------Ruch:----------------------
Rano:
50 brzuszków
Rozgrzewka/Gimnastyka
40 min joggingu...

(Po)Południe:
Spacerek

(Pod)Wieczór:
20 min joggingu
Gimnastyka
50 brzuszków

~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*
SPALIŁAM: 482 kcal według Kalorie.net
i Dieta.pl


------------------------------------------Podsumowanie:-----------
Dzis zjadłam 1146 kcal.

---

widzicie różnice? Początek i koniec diety> Same wyciagnijcie wnioski!

Jak znajde taka notke *******nieta z czasów kiedy..ach człowiek mądrzeje :D teraz mam w głowie wiecej na ten temat, przezyłam i zyganie, i załamki bez sensu i sensem :D


P.S. Jak to mozliwe ze płątki z mlekiem maja 93 kcal? :o No tak to jest ze jak sie nie umie liczyc kcal i siejeszcze za to za biera, ale moge wam przyrzec ze teraz to na medal :D Z pamieci kcal pisze :D Doswiadczenia nabyłam, praktyka zaliczona :lol:

No własnie moja słaba strona były ćwiczonka praktycznie wogóle dlatego takie marne rezultaty były :? Pływać nie umiem pozatym stroju nie założe na siebie chyba nigdy bo siuę ze wstydu spale :shock: heh z dietkami to tak chyba u każdego jest na poczatku zawsze mało potem to juz troszku więcej :wink:

Melinka... ; ) Mam dokladnie tak samo z iloscia zjedzonego jedzonka tzn. Wczoraj zjadlam malooo, a dzisiaj musze wiecej... : ( Dzisiaj sobie zrobilam wogoole postanowienie nowe - takie calkiem fajne : D Ze w kazda niedziele - jako podwieczorek - sobie zjem cos slodkiego : ) na ta niedziele co nadchodzi... to juz sobie kupilam milkywaya ; p 107 kcal. ale niby mleczny - to chyba nawet na zdrowie mi wyjdzie ^^.
A co do basenu - z tym, ze sie bys spalila ze wstydu... hihihi - nie zebym sie smiala - ale chocbym slyszala jakis wewnetrzy glos z mojej glowy ; p znalazlam na to sposob - jak ktos sie gapi w szatni, albo pod prysznicem- to mam go gdzies : D, a jak juz wchodze na plywalnie - to byle szybko do wody : D po pewnym czasie przestalam zwracac juz na to uwage - jestem jaka jestem i tego nie zmienie - tzn zmienie : D ale troche czasu minie za nim bede "idealna" : ]

never1give1up1 tylko żę mi chodziło akurat o biust pierwsze co widać gdy wychodzisz z wody to on.A figure jakoś bym zniosła.Kiedys jak poszłam na basen z moja 20letnia kuzynką(byłam wtedy chyba w 6klasie podstawówki) to do dżakuzi weszło nam dwuch facetów napewno byli po 20 i chcieli nas poderwać naszczęscie był z nami chłopak mojej kuzynki.Myślałam że ja tam zaczne ryczej.Miałam wtedy przecież gdzieś z 12 lat a tu tacy faceci.Odkad pamiętam dodają mi 2 lata conajmniej :shock: I jak tu iść na basen nawet pływac nie umiem :roll:

Cytat:

---

Zamieszczone przez melina

Odkad pamiętam dodają mi 2 lata conajmniej :shock: I jak tu iść na basen nawet pływac nie umiem :roll:

---

hmmm mi daja tyle ile trza bogu dzięki, a co do piersi...nie rozwijajmy tutaj tego temtau gdzies jest pogłębony :D

Tak wiem ja tylko chciałam wyjaśnic o co chodziło :D