Wątek: Mam w pasie 83 cm...

Moze teraz mamy ten etap, w którym chudnie sie wolniej? Grunt, żeby się nie poddać, bo wtedy wszystko pójdzie na marne. Za jakiś czas znowu wszystko ruszy i bedziemy z siebie dumne. Głowa do góry!

ja sobie drukuje własnie 6 Weidera. bede cwiczyc

Oj, chyba Was tym zaraziłam

chyba, masz racje za 6 tygodni piekny brzuch jak nie to za 12 do wakacji! wakacje za...96 dni jasda :P

Za 6 tygodni piękny brzuch - jak to ślicznie brzmi... Aż boję się w to uwierzyć Miałam zaczynać "szóstkę" w wakacje(nawet planowałam treningi przygotowujące do tego), ale jakoś smutno mi się robiło, gdy czytałam, że inne dziewczyny planują ładną sylwetkę na wakacje itd. Ja miałabym później, więc pomyślałam tydzień temu: "A czemu ja też nie mogłabym mieć fajniejszego brzuszka przed wakacjami?" i od poniedziałku ćwiczę

Oj pieknie brzmi, niedosc ze bede miec opalony to jeszcze płaski nie psuć i marzenia :P

Nie psuć marzeń, tylko je realizować! To moje hasełko od tej chwili
Mnie wystarczy "tylko" płaski brzuszek, nie musi być opalony(mam bladą karnację i trudno mi się opalić... prosze mnie nie dręczyć "Kubusiami"). Ale Ty, mk, masz juz płaski... Cóż, będzie jeszcze bardziej płaski.
Tak się zastanawiam, czy ta "szóstka" rzeczywiście mi coś da? SHUT UP, jagciu!

ja dzis pierwszyt dzien, a to prawda ze szostka jest zla dla dziewczyn bo znika talia?

6 napewno coś da

dagiik, pytasz o to chyba w każdym topiku. Może zajrzyj do działu Kultura fizyczna, tam jest temat o "szóstce"("Swietne ćwiczenia, rewelacja, ale ja padam").
pagulinko, ja się zastanawiam, czy dotrawm do końca. No, czemu mialabym nie dotrwać, przetrzymałam już jeden tydzień, to przetrzymam następne. Ciekawe, kiedy pojawią sie pierwze widoczne efekty... Może już się pojawiły, bo brzusio jakby twardszy i obwód cosik mniejszy...