ciesze się pati,że mogłam Ci pomóc...choć po prostu powiedziałam to co myślę...ale wiesz ja też jeszcze nie do końca uporałam się ze sobą,póki co ten problem obżerania się również mnie dotyczy...choć od dwóch dni jest bardzo dobrze...to przecież nikt mi nie da gwarancji na to,że zaraz nie wstanę i z nudów,nie rzucę się na lodówkę albo na ten biszkopt,który upiekła moja mama przed chwilą:///
i mam nadzieję,że sobie poradzisz..że sobie wszystkie poradzimy![]()
![]()
![]()
![]()
Zakładki