Ja też miałam podobny problem, schudłam 10kg ważac ,48kg miałam anemie i tez niemiałam miesiączki, ale poszłam do ginekologa i poprzepisaniu tabletek dostałam okres. potem waga podskoczyła mi 5 kg czyli wyszło ze schudłam 5 kg. Przez pewien czas bałam sie odchudzać z powodu miesiączki( ze znów nie bede miala) ale zaczełam znow sie odchudzać. Jestem drugi dzień na dietce, ale tak jak kolezanki wyzej staram sie mniej rygorystycznie ja stosowac. oczywiscie jestem na tysiaku!! nie bój sie idz do ginekologa, jak się boisz isc sama to idz z mamą! Będzie OK.