-
No Dziewuchu moje kochane!! 

wracam do Was... nie było mnie przez ten czas bo mi neta odłączyli...:[ wrrr i zmieniałam predkosc na mniejsza wiec same rozumiecie...:P
pozatym szkołą i wogóle...:/
boje sie ze sie do mojej wymarzonej skzoły nie dostane... ale co tam , jak nie ta to 22 z Nykielkiem :P hehe
Aaaa wiecie jaka Irasia jest niedobra?!! miałą do mnie przyjechac a tu co ? pojechali sobie do Krzyżowej mieszkac a nie do Wroca... a wrrr....:[
a jush miałam isc se z nia na balety i lipa :P
ale w wakacje nadrobimy
:P
z dieta nic sie konkretnego nie działo wiec nie bede pisac ...:P
powiem tylko ze sie biore za siebie.. no ale to to jush oczywiste 
jutro nie anpisze bo jade do babci na weekend :P
4 czerwca mam wystep
jednego dnia dwa razy w dwóch róznych miejscach tańćzze...
eeh ale jakos to bedzie 
ide doWas ... buzuaki Słoneczka:********
-
Kasiula no wkoncu jush sie normalnie stesknilam za Toba :P
Pamietaj ze jush niedlugo ise u mnie wsyztskie widzimy ajjj sie normalnie nie moge doczekac
a jak tam Twoja dietka?
-
Kachuć kochana:* cieszę się że już jesteś
. Większość forumowiczek martwi się o to, czy dostanie się do wymarzonych szkół, więc sama nie jesteś, ale jak nie ta, to inna
. Ja też biorę się za siebie (od poniedziałku, rzecz jasna
)
-
Czesc Kachus! :-*
Jak ja sie za Toba stesknilam
Wlasnie wyszlam z kolejnego dolka i zamierzam patrzec pod nogi, zeby nie wpasc znowu
Jak pisze Meggy, chyba kazda z nas martwi sie o szkole, to normalne... Wazy sie nasza dalsza przyszlosc.
Ale bedzie dobrze! Na pewno
-
Mnie składanie papierów do LO czeka dopiero za rok, ale teraz staram się poprawiać oceny na koniec oku. Zatem temat szkoły też nie jest mi obcy.
Kachuś, jak dobrze, że znów coś napisałaś :* :* :* Mam nadzieję, że Twoja dietka jest zdrowa, bo różnie z Tobą bywa 
Ja też na poważnie biore sie za siebie od poniedziałku. Nie martwcie się, przeważnie zaczynałam rózne diety i treningi od poniedziałku i szło mi OK. Po prostu w ten sposób łatwiej się liczy dni
Oczywiście, o jedzonko staram się juz teraz, a jeszcze bardziej postaram się jutro. Ale w poniedziałek zaczynam 6W po raz drugi. Mam nadzieję, że w końcu bardziej poskutkuje.
Całuski i wpadnijcie na Nastolatki!
-
temat szkoly ehhh ja kce jush wakacje, naszczescie gimnazjalne dawno jush za mna
i wakacje po gimnajzum byly moimi najpiekniejszymi wakacjami, zreszta zasluzonymi chociaz ja do nauki srednio sie przyllozylam, ale najwazniejsze ze dostalam sie tam gdzie chcialam ;]
wlasnie kach jak tam z Twoja dietka bo ja jestem strasznie ciekawa i mam nadzieje ze ten przyjazd Twoj do mnie jest aktualny
-
No ja tesh sie ciesze ze jush wróciłąm :P hehe
ash sie za soba zteksniłam :P
jush bez neta nie wytrzymywałam.. wieczorami tak sie nudziłam ze shok... ale za to cwiczyłąm wiecej :P
z duieta jak jush wczsniej pisałam było różnie ale nie bede zdradzac szczegółów :P hehe
wazne ze zaczynam od nowa... i w sumie nie bede mówic jak bo bedziecie złe:P hehe
wazne zeby sie udało!! 
do mojej school sie nie dopstane bo dałam ja na pierwszy wybór, a mam za mało pkt wiec licyzłam ze moze sie dostane za 3 naborem a tu dupa!! maja 5000 podan i zrobili tak ze na 2 nabór biora tylko tych którzy niedostali sie nigdzie.... hamstwo!! bo ja sie do 22 na pewno dostane bo to jest kiepska szkoła.. ale to jest niespawuidliwe
ułatwiaja sobie prace a im tak nie wolno!! kazdy pownien miec szanse próbowac za 2 i 3 naborem
Tesh musze zaczac cwiczyc cos na brzuch ale nie wiem co bo tych cwiczen nie zabardzo kumam :P 4 mam dwa wystepy wiec musi ten mój brzusiio jakos wygladac 
puki co tylko biegam i staram sie na basen chodzic ale nie zabardzo mam czasa
przez wekend byłam u babci i mnie wqrzałą babica jush :P
jechałam z zamaiarem ze nie bede jesc a tu dupa, piewrszego dnia mnie zmusiła to jej mówie dobra zjem, tylko jutro mi nie kaz. to babci dobrze jak chcesh. Rano wstajke i mówie ze NIE CHCE sniadania. a babcia mi musiała przyniesc do łóżka...:[ ja jush panika co z tym zrobic, gdzie schowac, wyrzucic ale pomyslałam sobie ze chociaz babci nie bede takiej przykrosci robic, i marnowac jedzenia bo babcia ak sie starała
i zjadłam 2 kanapki z pomidorem i szynka!! 
pote oczywscie zmusiła mnie do paru innych zeczy tym sposobem i czuje sie źle..
ale zaczynam od nowa jak jush powiedziałam i nikomu nie pozolowe sie zmuszac do jedzenia!! za zadne skarby
:P
-
Od 2 kanapek z pomidorem i szynką jeszcze nikt nie utył- nie przejmuj się babcie takie są. A co to za nowa dieta?
-
hehe zadna nowa... po porstu jesc jak najmniej:P
dzisiaj zjadłam bułke słodka w szkole
i jabłko...
i jest ql bo wszytsko spaliłam na tańcach 
dzisiaj wyjatkowo ciezki trning... typiara sie na mnie uwzzieła i ostro mnie przetrenowała... zmeczona jestem jak cholera...:/ ale nawet to i dopshe 
kupiłam sobie spodnie nowe 
takie troche przyciasne zeby mnie motywowały 
za tydzień beda akurat 
no to mykam, nie wpadne do Was bo nie mam czasa...
musze pisac list motywacyjny
buziaki:********
-
niio...to dobra motywacja zwłaszcza jeśli te spodnie fajne
przynajmniej więcej spaliłaś :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki