Wątek: KEI WRACA Z 3OSTATNIM PAMIETNISIEM lalala

czuję się debilem przy Was..ja mam 3,82 i to ze sporym wysiłkiem

nio i te 60 kilosków nam tysh się podoba...teraz tylko jush tendencja spadkowa...prawda laseczko

a co do olewania...heh zobacz tylko to napisałam i jush do nas przyszłaś zdementowac te krążące po internecie pogłoski..ihihi...moje słowa czynia cuda

nio a ja mialam latwiusko bo od 1 wrzesnia to ze 2 godziny poswiecilam na nauke hihihih
wiec jestem mistrzunio a nie mistzru Kachus hyhy
qlce musze sie zaczac uczyc grrr ale tak mi sie nie chce
ale wiesh cio core ta srednia to sie nie lam i tak jestes najmadrzejsza ode mnie :P:P hyh
a za rok maturke piszemy... razem hihih ;]

ło dziłóchy to WY takie stare baby jush jestescie?:P hehe <lol>
ja to sie dopiero w tym tyg zaczęłam uczyc a w kwietniu mam egzaminy:/
ale wyjątkowo rzoumiem nawet chemie :]
ale jush potem nie mogłam sie skupić bo o krtzyśku myśląłam <lol2>
a nawet go dzisiaj na gg nie było....
napisał tylko że wpadnie później i mnie pomęczy, a potem dopisał "bye bye my love " hehe
I love him :P

heheheh, Kachorra, na chłopców trzeba lać sikiem prostym, bo każdy to egoistyczny i nieczuły idiota... chyba że ten Twój Krzysiek jest inny ?

eee tam sikac na nich od razu, wystarczy miec dystans ale nie zawsze sie da :P:P My tutaj wiemy co nie co o tym com Kach hyhy a najlepij to core
qlce widze ze tutaj romansik postepuje ;] a kiedy sie spotykacie tak PO szkole:>
ja dzisiaj wybywam do portq na dyskoteke to spale co nie co tych streciuchow
a jutro imprezuje u kolegi na 18 hyhy ;]

ehhh nie pocieszaj mnie... mam nadzieję,że na koniec drugiej klasy będzie przynajmniej 4,3

a co do dystansu do chłopców...to ja nie wiem keiuś o czym Ty mówisz,że niby JA NIEZDYSTANSOWANA DO KUBULA...ABSURD
of korssss ajm dżołkin'... tak seryjnie to jest fajnie po prostu mnie bardzo cieszy jak mu powiem cześć...tak niewiele do szczęścia Moni potrzeba

nio a jeśli chodzi o Twoje plany to widze,że imprezkowy weekend się szykuje i ładnie kaloryjki i tłuszczyk będą odchodzić w zapomnienie..tylko mi tam nie pij za dużo.. ja ma weekend ale z "lalką" Prusa...i cały następny tydzień tesh (nie wiadomo czy śmiać się czy płakać)...ale żem taffff dziewoja to... WILL BE GOOD -chyba nie musze mówić czyje to powiedzonko :P :P :P :P :P

imprezujesz ostro

aaa no trza imprezowac poki mozna a jeszcze w moim stanie to jest wrecz wskazane ;d;d
(chodzi o stan uczuciowy ofkors)
Monia lalka prusa taka se jest grrr nie przeczytalam jej bo mnie nudzila i za gruba w ogole od romanztymu to zadnej lekturki nie przeczytalam ale zamierzam czytnac lorda Dźima ;d;d
nom i jeszcze z tym pocieszaniem to ja Cie wcale nie pocieszalam
ja sobie mam srednia jaka mam ale jestem glupiutkai na pewno mniej intelidzentna od Ciebie jak ty czasem zapodasz jakeis slowo to szukam po slownikach jego znaczenia ;d;d

heh...wiesz ja mam rozszerzony polski...i nie wiadomo czy czasem na polonistyke nie trafię po skończeniu szkoły,więc lektury to podstawa
a co do tej inteligencji to jedyne co mi pozostało..bo w reszcie rzeczy Bóg mi poskąpił ...więc fajno,ze tak mówisz,żem inteligentna bestia(of korss jeśli to szczere)
a imprezki...nio rzeczywiście..generalizując to mamy młodość po to,żeby się "wybawić",przeżyć ją fajnie,zeby potem mieć co wspominać
ale takie całonocne imprezy nie są dla mnie...ja potrzebuje snu...WE WŁASNYM ŁÓŻKU na dodatek
takie łażenie na koncerty kręci mnie bardzo i to uwielbiam ale wiadomo,ze takiej napierdzielanki jak hardcore nie można cały czas słuchac..tym bardziej,że kocham tańczyć...nio ale żeby sie wytańczyc trzeba jechać do klubu a ja zwyczajnie nie mam z kim...(tzn mam ale one jeżdżą na całą noc,a ja tego bym nie wytrzymała)
dzisiaj na przykład wymyśliłyśmy z koleżanką,ze mamy ochotę iśc własnie do klubu potańczyć...i pytamy się ludzi kto idzie...i większość z nich zgrywa wielkich,*******onych metali..i mówią"ja na żadne disco nie idę"(z taką pogardą w głosie)jak ja tego nienawidzę wrrrrrrrr
ok ja tesh słucham cięższej muzyki...ale lubię sobie potańczyć i to wcale nie jest zbrodnia iśc do klubu...a oni...qrwa myślą sobie,że są TRUE METAL i dlatego nie moga tam iść
chyba się rozpisałam...ale przypomniało mi się jak bardzo byłam na nich wqrwiona...tym bardziej na taką panne która jeszcze 2 miesiące temu słuchała hip hopu i dicho a dziś słucha metalu,punka tylko dlatego,ze jej dobry kumpel słucha nio i ona z taką pogardą w głosie powiedziała ,ze na żadne doisco nie pójdzie...qrwa oportuniści jak nic

wez lektury nie lubiem bo narzucaja ci czasem takie bzdury ze szok!