-
do imienia Karolinka nic nie mam
Tylko do samej Karolinki Karo Z. :P
Ale wiecie, Kach i CoreGirl, on taki nie jest naprawdę, nie patrzy tylko na wygląd, wydaje mi się po prostu że ta Karo albo naprawdę się zmieniła, albo przed nim udaje. Sitas jest co prawda strasznym podrywaczem, ale wie co w dziewczynie ważne... nie tylko ładna dupa i z grabne nogi. To nie ten typ
Jednakze wiele rzeczy mi w nim przeszkadza nie będę się tu rozpisywałą na ten temat :P Kach, życzę powodzenia z tym chłopakiem
I mykam spać, jutro tu zajrzę :P
-
właśnie, Kach, powodzenia z Tym, o Którym Wiem //Na Razie// Mało =p
pzdr=*
-
shepiska ja mam inicjaly K.Z qlce jush mnie nie bylo zaledwie pare godzin a tu jush siakies obgadywanie mnie hihihih
Kachorra wiesz co zagadaj do niego tak
Heeej Krzysiaczku slyszalam ze na soczek mnie zapraszasz??
mozesz to mu powiedziec w trakcie rozmowy i to bedzie lajtowe ja se tak gadam z szymem powiedzialam mu ze slyszalam od jaskolek ze mi chce napisac referat z histeri a ob powiedzial ze ok ale zartowal bo do wroca jechal wiec lipton sama musialam sobie dac rade ;d;d
a wiecie co teraz mi sie przypomnialo apropo ludzi glupich jak skladalam takiej jednek kolezance w tamtym roku zyczneia bozonarodzneiowe. ja sie zabardzo z nia nie lubialam bo czulam ze mnie obgaduje ale zawsze dla mnie taka mila terefere a ja poprostu wiedzialam ze mnie obgaduje i zyczylam jej zeby prawde mowila chocby byla najgorsza. ludzi dwolicowych tez nie lubie wkurza mnie jezeli komus nie pasuje moj charakter a to roznie bywa bo ja jestem indywidualistka nie patrze na innych (procz osob ktore kocham) a na inne to leje co mnie to co se o mnie pomysla nie mam zamiaru sie zmieniac zeby mnie ktos na sile lubial grrr
-
a propo takich wredot^^
hmm... jeszcze w podstawówce miałam taką w kl.
xywa: Rózia 
mówiłyśmy na nią 'kabel do kontaktu' :P
bo była jeszcze inna laska - Aga //teraz, to już Plastuś :P//
no i dzieliłyśmy się na grupki...
przz tą Agę
a ta Rózia raz latałą do jednych, a raz do drugich dziewczyn...
co usłyszała w tej innej grupce, to zaraz wypaplała innej...
chore 
no, ale nic..
życie bez takich pasqd byłoby nudne^^
pzdr=**
-
-
oj mk ales Ty agresywna jest
ja sie raz w zyciu bilam z panna z dyskoteki bo sobie lajtowo tancze a ta mnie z lokcia to jej oddalam bo ani sorry ani nic a ona mnie popchnela to sie wkurzylam i za kudly ja wytargalam z dyskoteki hehehe i plaskiego ja wyplacilam
moja kumpela za mna poleciala i troche osob z dyskoteki
no i jak ja uderzylam to poszlam sobie a moja kumpela ja za wlosy i na kolana i mnie wola ze ta wywloka ma mnie przeprosic na kolanach ash mi sie glupio zrobilo bo ta moja kumpela mnie trzymala za reke i nie moglam jej sie wyrwac i mnie przeprosila ta laska.
i mam nadzieje ze jush nigdy nie ebde musiala sie z kims bic bo ja tego nie lubie al;e jestem troche nerwowa wiec bylo jak bylo ;d
-
ojej kei..teraz to mnie rozwaliłaś na łopaty
fajna akcja..chciałabym to zobaczyć
niby powinno sie umieć załatwiac sprawy polubownie..ale czasem(jak widać na przykładzie kieusi) się nie da
-
No Kei, to musiało być piękne
. Jaka faza
Uśmiałam się
-
jak juz ja wloklas, to moglas niechcaco ja "nadepnąć"
-
hahahahs nie no, mega akcja 
























też się uśmiałam :P
ej, nie no.. jesteśmy okropne.. do takich sytuacji nie powinno dochodzić..
ale ja się sama kiedyśtam, hoho, b.dawno temu biłam z ziewczyną... 
ale takiej akcji jeszcze nie miałam 







hahahs, Kei, jesteś udana 


Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki