Wątek: Załamka ...

a ja wole swieta bozego narodzenia

Boze narozenie- rybki mniami
Wielkanoc- jajeczka, wedlinki

No nie ma czego sie bac nic kalorycznego hehehe

u mnie skończy się post w dosłownym tego słowa znaczeniu , ja chcę mięsa , ale wraz z postem koniec diety, został ponad tydzień, myślę żedam radę schudnąć ten kg, tylko muszę się pilnować

Jasne że dasz radę!!meegy!!

dzięki pagulinka

NmZc meegy Uda Ci się

Meegy; ze ty dasz rade to ja juz wiedziałam Ho hoh o!

Postanowiłam zer razem z moją przyjaciółka ze jak tylko sie zrobi sucho na dworze to bedziemy biegac rano o 5 A pozniej razem z moim tatą wieczorkiem

Dieta jakos sobie idzie Ilosc kcal w moim jednym dniu wynosi 1100 jako snie moge sie pochamowac zeby nie jesc tych 100... Robie brzuszki No i porządna motywacja sie znalazła ....

No teraz trace duzo kcal na sprzataniu w domu przed świetamI

A co do mnie to ja lubie Wielkanoc i Boże Narodzenie .

Dzisiaj na obiad tato robi kluski ze szpinakiem .

Sorry ze tak bez ładu i składu pisze ale nigdy nie byłam dobra w tym Lece pomóc tacie w przygotowaniu sosu

Trzymajcie sie cieplo :*

Zamieszczone przez Szeszunia

Postanowiłam zer razem z moją przyjaciółka ze jak tylko sie zrobi sucho na dworze to bedziemy biegac rano o 5 A pozniej razem z moim tatą wieczorkiem
*

ja mam okropna kondycje, nie mam z kim biegac, od jakiegos miecha juz wogóle nie biegam

No ja musze złapac kondyche bo ostatnio mi jej brak a bedzie mi potrzebna do Mistrzostw Polski i obozu