Wątek: Nastolatek

Heh... modle sie zeby mialy malutko

Hmm delice ma dużo tłuszczu!

Zamieszczone przez sna

wg mnie od razu odrzuc napoje gazowane, nawet zwykla wode naturalna gazowana, to wg mnei podstawa. staraj sie nie kupowac ptasik mleczek ani innych slodyczy, ale tez sie nie katuj tsrasznie, moze wyznacz sobie jeden baton dziennie? tak zeby np. ten slodycz nie przekraczal 200 kalorii. pozdrawiam

Racja, racja! Tylko nie dziennie, a tygodniowo. Np.: w piątki -
w nagrodę za przetrwany tydzień w szkole, albo w niedzielę...
Wedle uznania. Mi na diecie najbardziej brakuje normalnego pieczywa,
więc ustaliłam sobie, że soboty będą chlebowymi dniami i właśnie
wpieprzam bagietkę... :P Mmm...
Trzymaj się młody, będę wpadać!
I kontrolować...

no ale ile maja kcal? almette po twoich ostatnich postach to widze ze dla ciebie najlepiej to nic nie ejsc, bo wszystko jest kaloryczne..

Hmm jakos juz mnie nie ciagnie wogole do slodyczy. Dzis na obiad zjadlem kotlecika ... w panierce.. ble. Ale teraz zajadam winogrona.

Pod wieczor jak zwykle pocwicze :P

mackum a wiesz ze w panierce jest najwiecej tłsuzczu?

no wieeem, ale nic innego nie bylo :P ale zato rowerek musi mnie dzwigac ;P

trza bylo poprosic mame ze bez panierki :P ja tak zawsze robie ;]

Sek w tym ze musialem skorzystac z uslug baru mlecznego ;P

aaaaa no fakt, ja tam mam bar kolo szkoly tez taki a'la mlecznyi czesto mama mi daje kase na obiad a ja nigdy nie wiem co mam jesc