sylenka to jest nas dwie ja tesh tego się boje bo już raz miałam efekt jojo
sylenka to jest nas dwie ja tesh tego się boje bo już raz miałam efekt jojo
a nom.. ale damy rade jojo nam nie straszne
chiba tak...rozsądnie chudniemy więc powinno być wporzo
wlasnie
powinnyście mnie ztąd wyrzucić...od kilku dni żre wszystko co wpadnie mi pod rękę...olałam dietę...przytyłam pół kg (możeto przez zbliżający się okres)...i na dodatek narzekam jak moja babka...(tylko ona powtarz że ma reumatyzm)...jestem ci*ta myślę tylko o żarciu...
Meegy hehe no ty chyba nie masz reumatyzmu?
nie mam ale nie mam tesh motywacji żeby chudnąć, sama dla siebie to za mało, a mnie nikt nie kocha i wper...alam te żarcie żeby nie czuć się samotna. Jest tylu facetów w okół mnie ale oni liczą tylko na jedno, a ja taka nie jestem...mam dość bycia obiektem seksualnym.........kurcze mam już prawie tą swoją wymarzoną sylwetkę, głupia myslałam że chudsza życie znaczy nowe życie a tu lipaaaaaaaaaa
Meegy u mnie chudsze zycie znaczyło nowe- szłam do innej szkoły chciałam miec inaczej niz w starej, to tez było moja motywacją. Moze Szukanie miłosci?? Takla motywacja?
może...
hejka
Zakładki