Strona 29 z 30 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 296

Wątek: stary wyjadacz;)

  1. #281
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    Dzięki
    W zasadzie to ja też nie tęsknie, tylko za niektórymi...

  2. #282
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    Meegy, gdzie żeś się podziała??

  3. #283
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    wracaj do nas szybciutko :P

  4. #284
    meegy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem już jestem....usprawiedliwiam się już w sobotę rozpoczęłam wakcje i byłam w paru miejscach potem przyjechały do mnie moje koleżanki :* więc czasu nie miałam Już Wam wszystko opisuje...no więc w sobotę miałam jechać do koleżanki ale okazało się że ona jest na koncercie i nie mogę przyjechać, więc (z kacem ostrym zresztą) leniuchowałam w domu, gdy dostałam sms-a że ona jest u mnie w mieście i za pół godziny mamy się soptkać, szybciutko zdążyłam się spakować, umić głowę, wyprasować ciuszki i po chwili jechałyśmy już we 4 stopem(!) pierwszy raz w życiu jechałam stopem i bardzo mi się sodobał ten środek lokomocji. Gdy już dotarłyśmy do jej miasta, poszłyśmy na imprezę ale techno to nie nsze klimaty i zdecydowałyśmy że trzeba to zmienić o 23 wyruszyłyśmy znów stopem do innego miasta i byłyśmy na imprezie w rock klubie, było super! Poznałam mnóstwo nowych osób i w ogóle dobrze sie bawiłam. Kilka dni później zorganizowałysmy imprezę tym razem u mnie w mieście, w słynnym lasku :P (wiedzą tylko wtajemniczeni :P) no i było mnóstwo moich znajomych (należących niestety do subkultur zwanych skinami i dresami ale kochani ludzie) i też niedaleko w tymże lasku była imreza z okazji 18 urodzin pewnego metala i ściągneło ich tam dziesiątki, no i jak przypuszczałam wcześniej paru naszych pobiło jednego z nich (szczęście żę tylko na tym się skończyło) upiłam się trochę i postanowiłąm że "pobawię się " chłopakiem (pisałą już o nim) który wcześneij powiedziął że jestem dla niego tylko zabawką i laleczką do wykorzystania nom i trochę się nim pobaiwłam :P ale niestety rodzice zczaili się że jestm pijana i miłam mały przypał tym bardziej że wybrałąm szkołę nie najlepszą w mieście ale o znacznie gorszej opinii (przynajmniej wg mojem mamy, która mimo że kiedyś dawno temu chciała nie dostał sie do tej najlepszej i nie wyobraża sobie że mogę nie chcieć iść do szkoły dla śmietanki miasta do najcudowniejszych i najmądrzejszych kujoników do elity w końcu do "zakładu karnego" a ja tam nie pujdę i nie będę sie z nimi męczyć żeby mieć sieczkę z mózgu podobnie jak moi znajomi którzy przyszli do tej szkoły normalni a wychodzę zdrowo porąbani i zachowują się jak ostatni desperaci, marniując sobie życie. Jestem zadowolona ze swojego wyboru ale mama nie i tu zaczyna się pasmo moich problemów, nie zgadza sie na mój wyjazd niby do koleżanek z pobliskiego miasta (tak naprawdę na biwak z moją paczką a potem na słynny festiwal rockowy do Węgorzewa) i nie chce mi nikt dać hajsu na te wyjazdy ;( Boże już tyle się napłakałam ciąlgle o tym myślę, wcześneij roztwoniłam całą saoją kasę na bzdury myślą że w razie czego rodzice mi dadzą a tu lipa ;( nie chcą mi nic dać i jeszcze zgodzić się na wyjazd ;(

  5. #285
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no nie wygląda to za ciekawie... ale swoją drogą...miałaś już nie pić trzeba jakoś odpokutować no ale może się jakoś uda - trzymam kciuki tylko nie szalej tak już

  6. #286
    cerise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale Ty imprezowa dziewczyna jestes
    Stopem bym sie chyba nie odwazyła nigdy, za duzy stres... tyle sie w gazetach naczytaląm o porwaniach zgwałceniach itp
    No ale od czego sa wakacje...
    Tylko toche przypał z tymi rodzicami, ja tez tak mialąm rtaz i mowie szczerze ze nie za ciekawia było
    Buzka;*

  7. #287
    Carmelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nom widze, ze kurde wyciaglas moje plany wakacyjne z glowy... mojej glowy...
    Co do stopa, jak sie jedzie paczka to nie jest zle
    Mamy pijaczynke na forum... Hihihihihhihi.... oczywiscie ze zartuje :P :P :P
    Jak jest trzeba korzystac, ale zeby odrazu sie upoic do granic? Pf
    Zrobisz cos co pozniej bedziesz zalowac. Na dzidziusia to chyba jeszcze nie pora
    Nie jestem od prawienia moralow... I tez jestem nastolatka, ale uwazam ze co za duzo to nie zdrowo
    Sama troszke popijam, ale z umiarem...
    Trzymaj sie cieplutko i nie obrazaj na mnie za te slowa

  8. #288
    meegy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    carmeluś zeby tak od razu do granic możliwości to napewno nie a jesli już piję to mam przy sobie przyjaciół którzy zawsze się mną opiekują :P np na tym ostatnim ognisku jakiś chłopak przystawiał się do mnie a ja dopiero niedowano się dowiedziałam że on ostro oberwał od mojego kolegi i jest mi trochę głupio. A dzidziusia to ja też nie chcę Carmelko i napewno aż tak pijana to ja nie byłam i nie będę.

    Teraz szykuje się biwaczek 3 dniowy z moim kolegami (jedzie też mój brat cioteczny także carmelko nie masz sie o co martwić ) cieszę się strasznie, będziemy spać pod namiotami, jedzie 8 osób, które bardzo lubię mam nadzieję że będzimey się dobrze bawić

  9. #289
    Carmelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hihi
    Nie tlumacz sie, nie tlumacz
    Dobrze ze masz prawdziwych przyjaciol, godnych wrecz do pozazdroszczenia

    Baw sie dobrze na biwaczku

    PS. Bede twoim forumowym aniolkiem strozem <zartuje>

  10. #290
    meegy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    już po biwaczku rzecz jasna było swietnie :d w prawdzie tylko 6 osób ale i tak lepiej być nie mogło
    w sobotę i niedzilę byłam na Union OF Rock w Węgorzewie ( dla niewtajemniczonych festiwal rockowy ) i świetnie było!!!!! naprawdę bawiłam się jak nigdy!!! mojacomadałą popis jakich mało i nadal jestem w 7 niebie. w domu mam trochę lipę bo prawdę mówiąc uciekłam na ten koncert, mam kar tyle że do końca zycia sienie wygrzebię ale to nic, nie wnikam i tak nie żałuję bo było zajebiście po prostu DDDD::
    widzę że mój wątek podupadanie dziwię się bo wcale tu nie zagądamszczerze mówiąc, bo to byłoby bez sensu skoro i tak na diecie nie jestem :/ to nic i tak wsiech mówiąże jestem piękna (akurat) i szczupła (już to widze) i nie potrzeba mi dieta (pfff...)

Strona 29 z 30 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •