Wątek: Dziennik Olci :) stara Olcia i nikt jej nie pamięta :P

jak prawie wszystkich dzisija
co to wszyscy sie uczą :P
tylko nie ja..

Ktoś mnie wołał? Sorki, że nie wchodzę za często

Właściwie dopiero weszłam do domu od 9 rano najpierw do kościoła, wróciłam do domu o 11. zjadłam śniadanie i już jechałam z mamą do Centrum Handlowego o i dopiero wróciłam zakupy super udane 2 pary butów i świetna bluzka z Orseya [nigdy tak nic nie kupiłam bo uważałam, ze rozmaiwry tak się kończą na 34] jedne buty mokasynki zamszowe zielone z kamykami [boskie są!] drugie adidaski beżowe, a bluzka koszulowa z króciutkim rękawkiem, ciemno brązowa na guziki.. jest ciut za mała, ale mam motywacje specjalnie wzięłam mniejszą [bo była rozmiar większa :P] niestety 5 godzinne łażenie po CH ma swoje złe strony.. tak się obżarłam całkowicie nie-dietetycznym jedzeniem, ze aż mi wstyd najpierw zaliczyłyśmy z mamą McDonalda potem 4 godziny chodzenia po CH i kawiarnia: kawa mrożona duża i ciasto krówkowe! Jesu co to bylo za jedzenie.. do teraz czuje smak tego ciasta i tej kawy! Pycha! Nie żałuje tej kawiarni tylkotego MaCa.. troche mnie i mame poniosło :P W domu jak rzymierzylam jeszcze raz tą bluzkę to powiedziala, ze teraz to mi już nie popuści i sama mnie będzie pilnować, chociaż wie, ze nie musi.. powiedziała "Oleńko! ty wyglądasz poprpstu zajebiście" moja mama nie przeklina w ogóle.. ale widziałam, ze ją zatkalo! Ciesze się strasznie

Juz mniej więcej wiem, co kupie mojemu Bratu na urodziny On mieszka teraz sam, a że ja znam Jego gust jak nikt inny [zawsze razem robimy wszelkie zakupy] kupie mu rzeczy dekoracyjne do salonu, bo własnie jest na etapie urządzania salonu wiem jaki będzie miał kolor ścian, jakie meble [sama wybierałam] wiec bedzie mi łatwo. w sobote albo w niedziele następną jadę do IKEI tam będzie największy wybór i będzie najtaniej, bo jak dziś popatrzałam na ceny w jednym sklepie to sie za głowe złapałam.. 50 zł za jeden kieliszek do wina Piotrek kończy 25 lat wiec okrągła liczba i chciałabym mu kupić coś fajnego

Pojawilo się pytanie o moją wage.. no niestety nie jest dobrze.. "przytyłam" 2 kg.. troche mnie to przeraziło i załamało, bo wiem, ze jestem przed okresem, ale żeby aż 2 kg? wymiary mam co miesiąc wszędzie mniejsze bo się mierze co miesiąc. czuje sie mniejsza, po ubraniach. Wie któraś z Was ile można "przytyć" przed okresem? Bo kurcze trochę to mną wstrząsnęło.

Idę odkurzać i się uczyć tej chemii bo przez weekend nie zajrzałam do książek zawsze tak jest

Buziam ;*;*;* [wpadne wieczorkiem]

nie przejmuj sie tymi 2 kg, ja czasem tez tyle "przybieram" przed okresem

fajnie, ze zakupki sie udaly

napewno wyglądasz w tej bluzce zajebiscie

ee tam przed okresem wszystko możliwe

No bravo Olciu
A tam waga sie tak nie liczy- jak wymiary
Bluzka pewnie git :P

Oleńko, głowa do góry czytałam ze przed okresem można nawet 4 kg przybrać na wadze, chociaż nie wiem jakim cudem no cóź... podobno ludzkie ciało jest zagadką

tak czy siak straaaaszie gratuluję Ci zakupków, bo to chyba najlepszy dowód nato że Ci dobrze idzie
pozdrawiam :*
i 3mam jutro za chemię kciuki :*

Ja nidgy przed okresem nie tyję. Nie wiem a czemu tak w ogle to si tyje przed @?

elo !
no ja własnie czytałam , ze sie przybiera 1-2 kg , wiec miescisz sie w normie . Głowa do góry .
Moj brat tez strasznie lubie tekie pierdólki z IKEA .. jak mi sie cos podoba to mu pozniej to zawalam i pos prawie
(bo u mnie nie ma owego sklepu )



Widzisz ... warto sie odchudzac chociaz dla takich chwil

buzka;*

Przepraszam, że mnie nie było, ale poporstu nic mi nie wychodziło przez ostatnie dni, i troche sie załamałam. Już wyprowadziłam swoją dietę na prostą drogę. Dziś na bilansie 1150 kcal czuję się z tym dobrze, bo ostatnio jadłam kolo 1600 kcal

Robię sobie odwyk od forum.. bo to mnie za bardzo wciągnęło.. za mało się uczę, a w poniedziałek zaliczam ten spr z chemii muszę być dobrze przygotowana

Nie zapomnijcie o mnie, będę wpadać co jakiś czas ;*

Trzymaj sie powodzenia na sprawdzianie